pomysł na wystającą łyżeczkę powstał już dawno, ale chyba po prostu nie opublikowałam tych zdjęć :P
musiałam coś wymyślić, bo zgubiłam korek a nie miałam zapasowego
(te kolczyki robiłam jeszcze w zimie kiedy z mamą jadłyśmy przetwory ;)
Chcesz coś znaleźć??
jestem pierwsza :>
OdpowiedzUsuńbrzoskwinie są świetne, realistyczne :)
byolka.pinger.pl
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńPogratulować pomysłu ;)
http://eweline-life.blogspot.com/
świetne ;)
OdpowiedzUsuńja zamierzam zamówić sobie obudowę , ale to dopiero na święta ech...
Fajne ;)
OdpowiedzUsuńładne kolczyki zapraszam do mnie. ;D
OdpowiedzUsuńSuper ;)
OdpowiedzUsuńśliczne :) a słoiczki wyglądają jak prawdziwe tylko zmniejszone :D
OdpowiedzUsuńJAk bym miała te rzeczy to bym przez caly czas slinila sie na ich widok. Mogłabym sie wyslinic. :) Super blog. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa mi smaka zrobiłaś na brzoskwinie ;)
OdpowiedzUsuńsą śliczne
Słoiczki to chyba gotowe kupione - takie do przechowywania koralików?
OdpowiedzUsuńA teraz konstruktywna krytyka ;p odnośnie słoiczków właśnie wyglądają jakby były niechlujnie oblepione zalewą :/ chyba, że taki był cel?