Poznaj autorkę

Hej, hej!

Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała. Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam. Zero melancholii i pesymizmu! :D

  • Czytaj dalej...
  • Chcesz coś znaleźć??

    Zasubskrybuj!

    czwartek, 31 stycznia 2013

    wafelki

    Czemu cały mój śnieg stopniał??? ;___;

    dzisiaj kolczyki niby zwykłe, ale ileż czasu zajęło mi znalezienie faktury, która mogłaby imitować wafelek w tak małej skali. Także przed wami kolczyki mało efektowne, ale okupione długimi poszukiwaniami :3




    wtorek, 29 stycznia 2013

    Wielowarstwowa obudowa

    Ostatnie dni zskuwania resztkami skrywanej gdzieś w głębi energii... Mam nadzieję, że zostaną nagrodzone jakimś solidnym odpoczynkiem :3

    A przed wami kolejna obudowa!





    poniedziałek, 28 stycznia 2013

    Post informacyjny :)

    Dzisiaj post taki trochę chaotyczny!
    Publikuje się automatycznie, gdyż siedzę całe dnie na uczelni :3

    Obiecałam, że nie będę męczyć, ale wypadałoby dać znać, zwłaszcza, że padały pytania. Więc post.

    Jeśli masz ochotę oddać swój głos na mojego bloga i poświęcić tą 1 złotówkę (dobra, 1,23!)
    wyślij smsa o treści 
    C00464 (słownie: ce zero zero cztery sześć cztery)
     Na numer 7122 
    (1 numer telefonu może wysłać tylko jeden głos na danego bloga)

    tyle.

    Na koniec chciałabym serdecznie podziękować tym, którzy oddadzą na mnie głos, ale przede wszystkim tym, którzy mnie tu odwiedzają. O! Jest mi niezwykle miło gościć was tu codziennie :D



    to przy okazji zapraszam was na mojego instagrama, gdzie na bieżąco informuję o przebiegu prac i najnowszych wydarzeniach :)

    znajdziecie mnie pod nickiem ciasteczkatynki




    I na koniec dowód, że moje stosunki z Mishką są w jak najlepszym porządku (bo były co do tego wątpliwości!) :3


    niedziela, 27 stycznia 2013

    Lody włoskie

    Lodziki w środku zimy!
    Nieważne, ostatnio skusiłam się na jedne, bo brakuje mi smaku lata :3

    Ps. Jak tylko urządzę pokój MOŻE zrobimy mały room tour.
    Tylko od razu ostrzegam. Szału nie ma, bo moja przestrzeń życiowa jest bardzo ograniczona :)




    sobota, 26 stycznia 2013

    Pucharek nr 1

    Mój humor był wczoraj arcynieciekawy gdyż złapałam jeden warunek.
    Po chwilowym załamaniu i chęci rzucenia wszystkiego i wyjazdu na Jamajkę stwierdziłam, że się nie dam. Bo po co? Zrobiłam wszystko co w mojej mocy i pozostanę dumną z tego co udało mi się osiągnąć a porażki przekuję w cenną naukę :D

    Na szczęście mam takiego jednego Pana, który przytulił, pocałował w czoło, zrobił grubą kanapkę z pasztetem, jajkiem sadzonym, serem, sosem paprykowym i pomidorkami i przypomniał, że nie ma czym się spinać, bo najważniejsze jest tu i teraz ♥




    Zaraz jadę do ikei, będziemy kontynuować odpicowywanie mojego pokoju :D

    piątek, 25 stycznia 2013

    Zimno Tynce

    Patrzajcie no dziewuszki jak ładnie odnawiam dawno zapomniane kategorie!
    Przejrzałam archiwum i nie ma żadnego sensownego zimowego stroju. Co prawda zawsze wyglądam tak samo, ale trzeba zaprezentować jak!
    NI PRZYPIĄŁ NI PRZYŁATAŁ, ale cieplutko jest :3



    Od 4 dni non stop pada śnieg. Nie sypie tylko tak spływa, delikatnie opada na ziemię. Ale bezustannie. Tworzy taką słodką, puchatą pierzynkę. Właśnie opadający puszek widać na moim płaszczyku
    (zdjęcie poniżej oddaje jego realny wściekle niebieski kolorek)







    Rozmowa tych, co przeżyli ponad 30 zaliczeń w ciągu 3 tygodni
     - Patrz jak śnieg pada prosto na nas!
    - Tak, Martynka i jej własny świat. Przecież on pada codziennie
    -Ty! MASZ RACJĘ! Śnieg jest darmowy
    - Tak. Jedyne, co dostaniesz w życiu za darmo to śnieg
    - Nie. Śmierć też. Śnieg i śmierć to jedyne pewne rzeczy w życiu (przynajmniej w naszym klimacie xD)



    och i metro! Kocham metro! W liceum specjalnie przesiadałam się 2 razy w drodze do szkoły, tylko po to, by kawałek się nim przejechać (chociaż miałam jeden bezpośredni autobus) :3



    czwartek, 24 stycznia 2013

    Różowe słuchawki

    Tak! Na reszcie uzupełnię dawno zapomnianą zakładkę o kilka nowych pozycji!!! :D

    A teraz wracam do szykowania postu outfitowego... Już dawno nic takiego się nie pojawiło... BO ZIMNO >_<






    I jak wyglądają na ludziu, przecie to niezwykle istotne (cóż, byłam jedyną dostępną 'modelką' ;___;)



    wtorek, 22 stycznia 2013

    Różowe

    Siedzimy z Panną Kari w bibliotece. Uczelnia od 9 do 20??? Czemu nie, przecież mi się nudzi w moim własnym domu
    Ale jutro mam sporo wolnego więc będę lepić, lepić, LEPIĆ :D

    Ps. Zabijecie mnie, ale moja kobieca natura od czasu do czasu przeze mnie przemawia...
    Zgłsosiłam Ciasteczka Tynki na konkurs xD
    Dostałam sporo maili, które dały mi dużo do myślenia
    Ale nie martwcie się, nie będę was zasypywać błaganiami o głosy! A i kategoria, którą wybrałam może dziwić, ale mam dosyć wpychania bloga w sztywne ramy
    Ma być odzworowaniem tego co w danym czasie zajmuje moją osobę, a nie tworzony według wytycznych ;)




    poniedziałek, 21 stycznia 2013

    Obrabiamy zdjecia w photoscape


    Pokażę wam jak ze zwykłego zdjęcia zrobić trochę mniej zwykłe zdjęcie ^^ (tym razem użyję photoscape'a,  którego dopiero się uczę. Jest to darmowy program o trochę innej specyfice niż GIMP :))

    (przy okazji: wszystkich spragnionych innych porad jak i informacji czym fotografuję zapraszam do zakładki mini poradnik fotograficzny, która rozrosła się już do pokaźnych rozmiarów :3


    Wybieramy zdjęcie do obróbki

    Bawimy się różnego typu ustawieniami. Tutaj pokazałam przykładowe efekty, ale nigdy nie używam tego samego zestawu przyrządów z tego względu każda seria zdjęć wygląda trochę inaczej, bo najzwyczajniej nie pamiętam nigdy co po kolei robię :P


    Zabawa kolorem! Bardzo polecam, bo dzięki niewielkiej zmianie zabarwienia zdjęcie nabiera zupełnie nowego charakteru



    Używając pędzelka "pogłębiam" obszary na których mi zależy. Zazwyczaj skupiam się na oczach

    A rozjaśniam usta (wtedy tak delikatnie się błyszczą)

    Używam delikatnego rozmazania, bo poprzez duży kontrast niektóre partie zdjęcia wydawały mi się zbyt ostre, na dodatek moja cera nie grzeszy perfekcją >_<

    Na koniec dodaję zaokrąglone rogi



    PRZED

    PO

     PS. Nie wszystkie zdjęcia przerabiam tak pieczołowicie. Nie chciałoby mi się >_<
    poza tym takie "efekciarskie" foteczki są dozwolone wyłącznie w ilościach przyzwoitych ;))
    PS2. TYLE ŚNIEEEEEEEEEEEEEEGU <3