Poznaj autorkę

Hej, hej!

Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała. Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam. Zero melancholii i pesymizmu! :D

  • Czytaj dalej...

    • Chcesz coś znaleźć??

    Kategorie

    Zasubskrybuj!

    piątek, 4 stycznia 2013

    Robimy gorącą czekoladę!

    Unknown | 16:56 |


    Uwielbiam gorącą czekoladę.
    Dobra.
    KOCHAM!
    Razem z Radkiem opracowujemy idealny przepis na jej przygotowanie, oto jeden z eksperymentów :D




    Napoje przygotowałam z około 0,75 litra mleka (im więcej mleka tym mniej gęsty napój)


    Zagotowałam mleko i dodałam śmietankę 30% (ok. 200 ml)




    Pokruszyłam czekoladę. 1,5 gorzkiej tabliczki i jedną mleczną




    Dodałam szczyptę soli i mieszałam, żeby uniknąć przypalenia i wykipienia
    Czekamy do całkowitego rozpuszczenia się czekolady


    Oczywiście stały się obydwie tragedie, ale i tak się udało



    Dodałam mnóstwo bitej śmietany :D


    Chyba im smakowało :3



    Mam nadzieję, że narobiłam wam smaka, zwłaszcza, ze wykonanie jest banalne (jak widać nawet takiej sierocie jak mi wyszło, pomimo pewnych niedociągnięć :D)
    Kategorie:

    58 komentarzy:

    1. Kaja4 stycznia 2013 17:01

      Właśnie sobie uświadomiłam że zamiast herbaty mogłam sobie zrobić czekoladę :3

      OdpowiedzUsuń
    2. Martynakl14 stycznia 2013 17:06

      Muszę spróbować ;D Też uwielbiam gorącą czekoladę ! ^^

      OdpowiedzUsuń
    3. Allinnes4 stycznia 2013 17:10

      o jacie muszę wypróbować!

      only-colorful.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    4. Agrafka4 stycznia 2013 17:14

      Zawsze podobnie robiłam gorącą czekoladę i mogę śmiało powiedzieć, że jest przepyszna! :)

      OdpowiedzUsuń
    5. Monika Ozdoba4 stycznia 2013 17:23

      Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :-)

      OdpowiedzUsuń
    6. Unknown4 stycznia 2013 17:24

      Pomocne ! ;D Napewno skorzystam :D A Tobie smakowało ? Nie otruje się ?? xD

      OdpowiedzUsuń
    7. alice4 stycznia 2013 17:31

      też mam takie łapki do garnków :D

      http://pennbury.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    8. Kira Chantal4 stycznia 2013 17:35

      Wiesz co, robić nam smaka wieczorem, wiesz że wieczorem najwięcej się tyje??? :3 Ja to tam jem jajecznicę z kominka i chyba... nie będę robić kakaua. Ja moje kakao robię tak: pięć łyżeczek napoju czekoladowego,trochę zimnej wody(jeśli nie mam gorącej,a zazwyczaj tak jest)szczypta cukru waniliowego, trooochę śmietanki 30% oraz jakieś posypki, w moim przypadku poduszki (płatki śniadaniowe?) z karmelem. Bardzo dziwne i zimne kakao jest gotowe! Smacznego XD!

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Unknown4 stycznia 2013 21:50

        lubię kakałko, ale jednak czekolada, to co innego. Jak się ją dobrze przygotuje jest taka gęsta...
        o matko, matko! :D

        Usuń
    9. Anonimowy4 stycznia 2013 17:48

      http://www.ekino.tv/film,hobbit-niezwykla-podroz-the-hobbit-an-unexpected-journey-2012,11987,subtitles,1.html
      Kinga.
      Pozdrawiam:D

      OdpowiedzUsuń
    10. Anonimowy4 stycznia 2013 18:23

      Oo super :3 Tynk, zrób sobie krówki! Wsyp do garnka pół szklanki smietany 12%, daj na największy ogień, trochę mieszaj aż się dosyć mocno zagotuje, później zrób na mniejszy gaz i mieszaj, mieszaj, mieszaj i mieszaj, jak zacznie gęstnieć to weź do szkalnki odrobine tej masy i wymieszaj z troszeczkiem kakako i dolej do garnka i jak jest już geste to wylej na talerz. Mega słodkie i mega pyszne :3

      OdpowiedzUsuń
    11. Sylwia4 stycznia 2013 18:32

      pytanie: zanim dodajesz czekolade to zagotowujesz mleko czy do zimnego wrzucasz kostki i czekasz az to sie wszystko rozpusci?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Unknown4 stycznia 2013 21:49

        moim zdaniem nie ma to wielkiego znaczenia, ale w tym wypadku zaczekałam aż się zagotuje :)

        Usuń
    12. Wygadana4 stycznia 2013 18:35

      mniam <3 Lubię to!

      OdpowiedzUsuń
    13. paulinnas4 stycznia 2013 19:24

      wygląda smacznie :3


      http://paulla-blog.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    14. Natalia Kwiatkowska4 stycznia 2013 19:31

      Kocham gorącą czekoladę, szczególnie zimą ^^ Super instrukcja. Zapraszam do mnie http://www.blog-natkii.blogspot.com/ <3

      OdpowiedzUsuń
    15. Aleksandrowa4 stycznia 2013 19:37

      z wielką przyjemnością wypróbuję twój przepis ;D

      OdpowiedzUsuń
    16. Bastet4 stycznia 2013 19:38

      Pewnie że tak :D Jak tylko mój facet przyjedzie to też wyśmigam taką czekoladkę :D ale postaram się aby tyle jej nie wyszło z garka ;p

      OdpowiedzUsuń
    17. anaskorek4 stycznia 2013 19:57

      tak tak narobiłaś smaczka:) i skoro tak się to prosto robi to trzeba będzie spróbować:)
      pozdrawiam

      OdpowiedzUsuń
    18. Anonimowy4 stycznia 2013 20:05

      Ja nie kocham gorącej czekolady ja ją WIELBIĘ!!!♥

      OdpowiedzUsuń
    19. Anonimowy4 stycznia 2013 20:06

      Ostatnio także robiłam czekoladę ale dodałam cynamon. A za innym razem pianki które wyglądały jak jakaś ciabata xD

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Unknown4 stycznia 2013 21:44

        cynamonu nie lubię, ale z piankami muszę spróbować :D

        Usuń
    20. Delishe4 stycznia 2013 20:12

      Wygląda przepysznie! Oczywiście, że narobiłaś smaka ;p

      OdpowiedzUsuń
    21. Anonimowy4 stycznia 2013 20:29

      Coś ci się chyba wylało... xD
      Ale czekolada wygląda bosko - na pewno wypróbuje ^^

      OdpowiedzUsuń
    22. .ƒяαιѕє.4 stycznia 2013 20:49

      Musi być pyszne, ale ile kalorii..<33

      OdpowiedzUsuń
    23. Marika4 stycznia 2013 21:14

      Mmm chyba sobie pójdę zrobić :3

      OdpowiedzUsuń
    24. Amcia4 stycznia 2013 21:23

      narobiłaś mi takiego smaku ! mam już wszytko, jutro idę po bitą śmietanę ;3

      OdpowiedzUsuń
    25. Nat4 stycznia 2013 21:50

      Mm! Pycha! Szczególnie ze śmietanką na wierzchu..

      OdpowiedzUsuń
    26. Strawberry4 stycznia 2013 21:51

      Pycha <3

      OdpowiedzUsuń
    27. Anonimowy4 stycznia 2013 22:00

      mniam, aż mi się teraz zachciało czekolady w jakiejkolwiek postaci :D

      OdpowiedzUsuń
    28. jadwigaa4 stycznia 2013 22:36

      jej ale mi narobiłaś ochoty !!!

      OdpowiedzUsuń
    29. Anonimowy4 stycznia 2013 23:08

      jutro spróbuję :D uwielbiam <333

      OdpowiedzUsuń
    30. Agnieszka4 stycznia 2013 23:14

      A ja tam robię sobie czekoladę z torebki jak mam chęć. :D Ale pewnie taka jak twoja lepiej smakuje. ; )

      OdpowiedzUsuń
    31. Karolina4 stycznia 2013 23:37

      I jak tu się zacząć odchudzać! Rzeczywiście bardzo łatwy sposób przedstawiłaś :) Świetnie!

      OdpowiedzUsuń
    32. divanaurlopie5 stycznia 2013 08:58

      mniam!

      OdpowiedzUsuń
    33. Anonimowy5 stycznia 2013 10:28

      :D Jeśli lubisz eksperymenty dodaj szczpte chili do czekolady xD Podobno smak jest ''ekscytujący''

      OdpowiedzUsuń
    34. Trisstesse5 stycznia 2013 10:54

      Zostałaś przeze mnie nominowana do Liebster Blog Awards : ) W tym linku szczegóły ;) : http://hogwart-moimi-oczami.blogspot.com/2013/01/liebster-blog-award.html

      OdpowiedzUsuń
    35. Anonimowy5 stycznia 2013 11:07

      jak ja uwielbiam gorąca czekoladę ^ O ^

      OdpowiedzUsuń
    36. Dasia5 stycznia 2013 12:34

      Też kocham gorącą czekoladę :D

      OdpowiedzUsuń
    37. Ann Longbottom5 stycznia 2013 12:54

      Zostałaś nominowana, a właściwie Twój blog do Liebster Blog Award :)
      Szczegóły na moim blogu !
      http://neville-longbottom-i-ja.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    38. ImBerry5 stycznia 2013 13:13

      Pycha po prostu <33

      ------> ImBerryBerryBerry.blogspot.com <-----

      OdpowiedzUsuń
    39. Karo5 stycznia 2013 16:11

      Czekolada wygląda na przepyszną! (: Jak będę miała czas i chęci, to skorzystam z przepisu. (:

      OdpowiedzUsuń
    40. Noysea5 stycznia 2013 16:53

      hahahah, uwielbiam twoje rzeczy Tynka <3

      Zapraszam do mnie: http://krainahandmade.blogspot.com/ :)

      OdpowiedzUsuń
    41. sandra14055 stycznia 2013 18:25

      wygląda pysznie ^^ ale szczypta soli ? :D a nie cukru ???

      OdpowiedzUsuń
    42. Anonimowy5 stycznia 2013 23:39

      Mam te same szklanki <3

      OdpowiedzUsuń
    43. Unknown6 stycznia 2013 00:00

      Mniam , twój plan się powiódł . NAROBIŁAŚ MI SMAKA ! Tynko , masz legginsy galaxy , czy mi się wydaje? Na jednym zdjęciu kawałeczek widać . Chyba że mam zwidy.

      OdpowiedzUsuń
    44. Czarna Owca6 stycznia 2013 14:04

      Świetny przepis. : D Mam ochotę.

      P.S. Czy wiesz jak dodać zdjęcia na bloga (w poście) Bo nie ma przycisku ,,Przeglądaj" o.O : d

      OdpowiedzUsuń
    45. Justyna6 stycznia 2013 17:04

      ostatnio właśnie myślałam, jak się robi gorącą czekoladę i akurat teraz trafiłam na twój przepis, na pewno za niedługo spróbuję :D

      OdpowiedzUsuń
    46. Anonimowy6 stycznia 2013 22:02

      Czekolada pyszna! I udała się nawet takiemu kulinarnemu beztalenciu jak ja! ;D
      Legginsy cudne (widziałam na zdjęciu na Instagramie) ;)
      Pozdrawiam, Zosia

      OdpowiedzUsuń
    47. Capron7 stycznia 2013 16:56

      ale słodkości :3
      zapraszam!

      OdpowiedzUsuń
    48. Kazik7 stycznia 2013 19:12

      mniam :D

      OdpowiedzUsuń
    49. Modelindesign7 stycznia 2013 20:58

      własnie ją zrobiłam i jest pysznaa! :3 Pozdrawiam :)

      OdpowiedzUsuń
    50. Anonimowy10 stycznia 2013 16:37

      Ja do gotujacego sie mleka daje laske wanilii i w tedy juz jest perfekcyjnie pyszne....:)

      OdpowiedzUsuń
    51. Anonimowy10 lutego 2013 19:11

      Ile szklanek wyszło ci z tych proporcji? 5?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Unknown10 lutego 2013 19:46

        dokładnie jak na zdjęciu - niepełne pięć szklanek, dosyć mało gęstej czekolady :)

        Usuń

    Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D

    komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :))
    Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!

    Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)