Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała.
Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam.
Zero melancholii i pesymizmu! :D
witam was! Mam dzisiaj tak kosmicznie niedobry humor, że zostawiam was z najnowszą obudową i idę się kisić we własnej nieszczęśliwości żeby nie zarażać was niepotrzebnie jakimiś negatywnymi wibracjami xD
Ach, shit. Muszę nauczyć się zaopatywać w słodycze jak zaczynam przeglądać twoje posty. ;/ Co oczywiście oznacza, że bardzo mi się podoba ta obudowa. ;) (bez humoru na komentarz-gigant) Pozdrawiam Zuza
Pani od zumby wczoraj mnie pochwaliiiiła, że schudłam (strasznie po pupie widać) więc wróciłam do domu i zjadłam pół słoika nutelli (aż brat mnie ochrzanił) ale spoko. To nieprawda. Masę mam cały czas taką samą :P
Ja po każdym tygodniu ćwiczeń mam zamiar huchnąć jakieś słodycze, bo na tygodniu zapominam. Co jest jak na mnie bardzo dziwne. xD Ćwiczę sobie domowo, żeby mi mięśnie nie zniknęły. I mimo, że ćwiczenia wybieram na całe ciało i tak tylko chudnę z nóg. >.< Cóż, w sumie to dobrze, bo w spódniczkach będę normalnie wyglądać przynajmniej. :D Pół słoika nutella <3
w życiu nie zapomniałam o słodyczach ;____; no pacz, ja w ogóle nie chudnę, chociaż zostało już zatwierdzone przez komisję, że widać mi 1/3 sześciopaka a udami mogę łupać orzechy :D dlatego rzucam to by w kiecach nie wyglądać jak facet, bo byłby smutek :P
Też mam około 1/3 sześciopaka, tyle że jest ukryty pod tłuszczykiem. xD Muszę zgubić takie poduszeczki przy pachach, bo kupiłam taką śliczną, niebieską i w kwiatuszki sukienkę bez ramiączek. Zuza mierzy, a tu co? Wałeczki nad górą. >.< Fakt, była by taka trochę wiocha na mieście z mięśniami jak hardkorowy koksu. ;D
to podwijasz ten zwał tłuszczu na czas prezentacji (tak wiesz, zagarniasz ręką i zarzucasz na plecy) i jest cacy :D ja rzeźbię tricepsy, bo jak macham rękami to mam takie wachlarze z tłuszczu :D ahahah, co ja gadam :P
Ej, Tynka, były te warsztaty w Empiku na nowym świecie, czy nie? Bo byłam, ale była jakaś baba (około 35-40 lat, na pewno nie ty) ps: szukałam cały empik chyba 100 razy i cię nie było ;(. Tłukłam się godzinę autobusem, więc myślałam sobie - dobra, podejdę do niej, może coś się nauczę. Miała cały stolik w FIMO (gdzieś 2x więcej niż ty miałaś tydzień temu w Arkadii, widziałam), maszynkę do rozpłaszczania FIMO (original),wałek akrylowy fimo (original) (ciekawe, ile na ten sprzet wydała, tani nie jest) i wyroby na stole. I zaczęła robić mi wykład na temat "techniki millefiori" i że nauczy mnie robić mozaikę ową techniką. No to miałam zacząć, wybierając dwa DOWOLNE kolory, no to wybrałam beżowy i jasny zielony. No i tam zaczęłam rozwałkowywać, a ta pod nosem muczała, że "złe kolory wybrałam i wzoru nie będzie widać", ja myślę sobie, zamknij się, nikt mnie nie zmuszał abym tu przyszła! Czytaj dalej. Jak już te paski złożyłam, wysłuchałam przy okazji pytań do mnie, czy mnie ktoś zachęcał z dołu (była na piętrze z książkami, trafny wybór przez firmę -,-), czy miałam kiedyś styczność z modeliną FIMO bo tak pięknie robię (w rzeczywistości co chwilę mnie poprawiała -,-) i zrobiłam pięknie "udany" wałeczek, to dała mi jakieś skrawki modeliny do zrobienia koralika i nóż aby pociąć na plasterki wałeczek. (myślałam sobie - jak tak wykorzystujesz ufajdane skrawki, żeby okleić je tym wałeczkiem, to życzę powodzenia, żebyś coś kiedykolwiek sprzedała). *TRUE STORY, BYŁAM TAM*. P.S. jak tam byłam, nikt nie był zainteresowany tymi "warsztatami" w porównaniu do twoich ;3. A teraz Tynko tłumacz mi się, dlaczego nie mogłam cię znaleźć! A co do obudowy, to piękna, jak kupię sobie samsunga galaxy ace (tak wiem, nowoczesny smartfon, ale na innego mnie nie stać -,-) to napiszę ci maila, abyś zrobiła mi obudowę (mam wybrany projekt z twojego bloga) :3
nie było, pisałam na facebooku. Między innymi dlatego jestem wkurzona. Przełożyłam swój wyjazd majówkowy, żeby zostać na weekend w Warszawie. W dniu pokazu dowiedziałam się, że jednak go nie prowadzę przepraszam, że informacja do Ciebie nie dotarła :< kolejne warsztaty będą 11 maja, ale teraz to już się boję pisać cokolwiek na 100 % :P może za bardzo się spieła czy coś? A ja myślałam, że to ja się stresuję xD
ok, spoko. a szkoda mi tego twojego wyjazdu ;(. Ale nie denerwuję się zbytnio tymi warsztatami, bo przecież nie ty je ustalasz :P. Udanej majówki! ja jadę gdzieś koło mińska maz. (jakaś wiocha, nie pamiętam nazwy, ale widoki przecudne! szkoda, że nie mam takiego aparatu (edit: lustrzanki)jak ty)! Jadę na rad rowerowy <3!
Hej, obudowy świeeetne. ;3 Mam pytanie, gdzie chodzisz na zumbę? Chciałabym się zapisać. Na ile czasu? Przepraszam że tak wypytuję, ale chciałabym zrzucić trochę ciałka . ;3
mam karnet na siłownię, gdzie jest mnóstwo zajęć między innymi właśnie zumba. Mam karnet 3 miesięczny, został mi jeszcze 1. Przy zumbie dobrze nabiera się kondycji, raczej jakichś dużych efektów nie widać, ale zabawa jest przednia :D
Your style is really unique compared to other folks I've read stuff from. Many thanks for posting when you've got the opportunity, Guess I'll just bookmark this blog.
Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D
komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :)) Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!
aa genialne!
OdpowiedzUsuńPrześliczna ta obudowa :D No i fioletowa. Wielbię wszelkie odcienie fioletu :)
OdpowiedzUsuńśliczna obudowa! :3
OdpowiedzUsuńTy to masz do tego talent :D
Ta koronka tak średnio mi się widzi, ale reszta super!
OdpowiedzUsuńniech żyją foremki! xD
OdpowiedzUsuńwłaśnie tworzą się kolejne (foremki) mauahhaha :D
UsuńAch, shit. Muszę nauczyć się zaopatywać w słodycze jak zaczynam przeglądać twoje posty. ;/ Co oczywiście oznacza, że bardzo mi się podoba ta obudowa. ;)
OdpowiedzUsuń(bez humoru na komentarz-gigant)
Pozdrawiam Zuza
Pani od zumby wczoraj mnie pochwaliiiiła, że schudłam (strasznie po pupie widać) więc wróciłam do domu i zjadłam pół słoika nutelli (aż brat mnie ochrzanił)
Usuńale spoko. To nieprawda. Masę mam cały czas taką samą :P
Ja po każdym tygodniu ćwiczeń mam zamiar huchnąć jakieś słodycze, bo na tygodniu zapominam. Co jest jak na mnie bardzo dziwne. xD
UsuńĆwiczę sobie domowo, żeby mi mięśnie nie zniknęły. I mimo, że ćwiczenia wybieram na całe ciało i tak tylko chudnę z nóg. >.< Cóż, w sumie to dobrze, bo w spódniczkach będę normalnie wyglądać przynajmniej. :D
Pół słoika nutella <3
w życiu nie zapomniałam o słodyczach ;____;
Usuńno pacz, ja w ogóle nie chudnę, chociaż zostało już zatwierdzone przez komisję, że widać mi 1/3 sześciopaka a udami mogę łupać orzechy :D
dlatego rzucam to by w kiecach nie wyglądać jak facet, bo byłby smutek :P
Też mam około 1/3 sześciopaka, tyle że jest ukryty pod tłuszczykiem. xD
UsuńMuszę zgubić takie poduszeczki przy pachach, bo kupiłam taką śliczną, niebieską i w kwiatuszki sukienkę bez ramiączek. Zuza mierzy, a tu co? Wałeczki nad górą. >.<
Fakt, była by taka trochę wiocha na mieście z mięśniami jak hardkorowy koksu. ;D
to podwijasz ten zwał tłuszczu na czas prezentacji (tak wiesz, zagarniasz ręką i zarzucasz na plecy) i jest cacy :D
Usuńja rzeźbię tricepsy, bo jak macham rękami to mam takie wachlarze z tłuszczu :D
ahahah, co ja gadam :P
świeeeetna!!!
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńcudowne!!!!!
OdpowiedzUsuńale sweetaśne :3
OdpowiedzUsuńTynka jestes zajebista xD Czym tu sie jeszcze martwic? :D A obudowa cudowna :*
OdpowiedzUsuńPs. Nie musisz mniej wazyc zeby byc chudsza :>
No jasne! Teraz mam mięśnie jak Schwarzenegger i pół sześciopaka na brzuchu xD
Usuńdlatego rzucam siłownię, bo nie chcę wyglądać jak babochłop XD
śliczna ! <3
OdpowiedzUsuńwikaa-wiki.blogspot.com
Ej, Tynka, były te warsztaty w Empiku na nowym świecie, czy nie? Bo byłam, ale była jakaś baba (około 35-40 lat, na pewno nie ty) ps: szukałam cały empik chyba 100 razy i cię nie było ;(. Tłukłam się godzinę autobusem, więc myślałam sobie - dobra, podejdę do niej, może coś się nauczę. Miała cały stolik w FIMO (gdzieś 2x więcej niż ty miałaś tydzień temu w Arkadii, widziałam), maszynkę do rozpłaszczania FIMO (original),wałek akrylowy fimo (original) (ciekawe, ile na ten sprzet wydała, tani nie jest) i wyroby na stole. I zaczęła robić mi wykład na temat "techniki millefiori" i że nauczy mnie robić mozaikę ową techniką. No to miałam zacząć, wybierając dwa DOWOLNE kolory, no to wybrałam beżowy i jasny zielony. No i tam zaczęłam rozwałkowywać, a ta pod nosem muczała, że "złe kolory wybrałam i wzoru nie będzie widać", ja myślę sobie, zamknij się, nikt mnie nie zmuszał abym tu przyszła! Czytaj dalej. Jak już te paski złożyłam, wysłuchałam przy okazji pytań do mnie, czy mnie ktoś zachęcał z dołu (była na piętrze z książkami, trafny wybór przez firmę -,-), czy miałam kiedyś styczność z modeliną FIMO bo tak pięknie robię (w rzeczywistości co chwilę mnie poprawiała -,-) i zrobiłam pięknie "udany" wałeczek, to dała mi jakieś skrawki modeliny do zrobienia koralika i nóż aby pociąć na plasterki wałeczek. (myślałam sobie - jak tak wykorzystujesz ufajdane skrawki, żeby okleić je tym wałeczkiem, to życzę powodzenia, żebyś coś kiedykolwiek sprzedała). *TRUE STORY, BYŁAM TAM*.
OdpowiedzUsuńP.S. jak tam byłam, nikt nie był zainteresowany tymi "warsztatami" w porównaniu do twoich ;3.
A teraz Tynko tłumacz mi się, dlaczego nie mogłam cię znaleźć! A co do obudowy, to piękna, jak kupię sobie samsunga galaxy ace (tak wiem, nowoczesny smartfon, ale na innego mnie nie stać -,-) to napiszę ci maila, abyś zrobiła mi obudowę (mam wybrany projekt z twojego bloga) :3
nie było, pisałam na facebooku. Między innymi dlatego jestem wkurzona. Przełożyłam swój wyjazd majówkowy, żeby zostać na weekend w Warszawie. W dniu pokazu dowiedziałam się, że jednak go nie prowadzę
Usuńprzepraszam, że informacja do Ciebie nie dotarła :<
kolejne warsztaty będą 11 maja, ale teraz to już się boję pisać cokolwiek na 100 % :P
może za bardzo się spieła czy coś? A ja myślałam, że to ja się stresuję xD
ok, spoko. a szkoda mi tego twojego wyjazdu ;(. Ale nie denerwuję się zbytnio tymi warsztatami, bo przecież nie ty je ustalasz :P.
UsuńUdanej majówki! ja jadę gdzieś koło mińska maz. (jakaś wiocha, nie pamiętam nazwy, ale widoki przecudne! szkoda, że nie mam takiego aparatu (edit: lustrzanki)jak ty)! Jadę na rad rowerowy <3!
Boże jaki długi komentarz o.O
Usuńtakie najlepsze :D
UsuńŚliczna obudowa C:
OdpowiedzUsuńJest świetna ^^
OdpowiedzUsuńJesteś świetna i Twoje pomysły bardzo mi się podobają. Życzę Ci dalszych sukcesów ;-)
OdpowiedzUsuńwww.ppoolliicczzeekk.blogspot.com
aLE świetne ciekawe jak wygląda po wyciągnięciu z kieszeni .
OdpowiedzUsuńmons-monss.blogspot.com
tak samo, chyba, że jest się słoniem :P
Usuńłaaa, śliiiczna <33 szczególnie ta koronka - rządzi!!
OdpowiedzUsuńNiesamowita *.* dzięki fiolecie, który zawładnął moim sercem :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ta najbardziej mi się podoba z WSZYSTKICH które widziałam wcześniej, a motyw "koronkowej wstążki" bardzo fajny !
OdpowiedzUsuńHej, obudowy świeeetne. ;3
OdpowiedzUsuńMam pytanie, gdzie chodzisz na zumbę? Chciałabym się zapisać. Na ile czasu?
Przepraszam że tak wypytuję, ale chciałabym zrzucić trochę ciałka . ;3
mam karnet na siłownię, gdzie jest mnóstwo zajęć między innymi właśnie zumba. Mam karnet 3 miesięczny, został mi jeszcze 1. Przy zumbie dobrze nabiera się kondycji, raczej jakichś dużych efektów nie widać, ale zabawa jest przednia :D
UsuńCudowna obudowa! Koronkaa. <33
OdpowiedzUsuńfantastyczna obudowa, jak zwykle z resztą :)
OdpowiedzUsuńŚliczneee ^^ I życzę szczęścia :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie nie związane za bardzo z notką, chciałam zapytać gdzie przechowujesz modelinę?
OdpowiedzUsuńw pudełkach, ale raczej nie mam z tym problemu- zużywam bardzo duże ilości więc nie leży długo :)
UsuńNapisz na blogu tak z tydzień przed następnymibwarsztatami, ok? ;p
OdpowiedzUsuńtusia-alwayssmiling.blogspot.com
postaram się, niestety nie wszystko zależy ode mnie tylko od pracodawcy :))
UsuńŚliczna ^_^
OdpowiedzUsuńYour style is really unique compared to other folks I've read stuff from. Many thanks for posting when you've got the opportunity, Guess I'll just bookmark this blog.
OdpowiedzUsuńHere is my weblog path of exile hacks
Sorki, że tutaj ale nurtuje mnie pytanie:
OdpowiedzUsuńJaki masz model podwodnego kompaktu ? :D
Panasonic Lumix DMC-FT10 :)
UsuńSzkoda że nie mam telefonu do tej obudowy ;)
OdpowiedzUsuń