Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała.
Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam.
Zero melancholii i pesymizmu! :D
Jaaakie.... fajne delicje. :P Czym są one wypełnione tam gdzie jest galaretka pod czekoladą?? :) Swoją drogą, fajne wideo, z postu o Mazurach :) Pozdrawiam. :3
Nie no...piękne :D ale taka Delicja byłaby elegancka jako Broszka :D takie mniamniuśne cos mieć na marynarce och ach i w ogóle :d pomyśl może o takich ciut większych broszkach :D
To Ty jestes rok starsza od chlopaka czy wiecej?:) A poprzedni ile byl mlodszy lub starszy?:)
Tynko powinnas zostac tez psychologiem bo tutaj widze, ze z kazdym problemem sie do Ciebie zwracaja :) milo z Twojej strony, ze odpisujesz i nie bagatelizujesz :) Fajna jestes :) ^^! :) Pozdrowionka!
Ej TYNCIU! Mam dla cb fajny pomysł TYLKO NIE ODMAWIAJ ^^ a jakbyś nagrała filmik "jeden spontaniczny dzień z życia Tynki" Czyli wiesz budzisz się bierzesz aparat i kręcisz jak sobie przygotowujesz ciuchy,jedzenie.Potem powiedzmy jak spędzasz dzień w pięknym Targówku :) potem jakieś kilka minut z przyjaciółmi lub chłopakiem,wyjście na siłownie,czas na nakarmienie szczurka i tak dalej ZRÓB COŚ TAKIEGO TAK TOTALNIE SPONTANICZNIE :) BĘDZIE ŚWIETNIE ^^
jesteś prawdziwą profesjonalistką, delicje wyglądają jak prawdziwe! Podziwiam Cię i szanuję czas, który "straciłaś" na wykonanie ciasteczek, ale może jednak skusisz się na tutorial? :)
Ja się nauczyłam tego tylko dzięki pani od polskiego "naprawdę naprawdę razem, na pewno na pewno oddzielnie" :D Nie wiem czy Delicje komentowałam. Nie chce mi się siebie szukać. :P To bynajmniej stwierdzam jak dziesiątki osób przede mną, że zajeżdża realizmem. Gdybyś włożyła go do opakowania wraz z innymi delicjami niechybnie próbowałabym go zeżreć. ;D
A mnie to wkurza :( bo jestem prawie zawsze ostatnia tak przedostatnia....a takie debilki które w ogóle nie umieją grać to są wybierane na początku.Tylko wiesz one się głośną drą,przemąndrzają i oczywiście rzucaj cycami XD (ale nie wszystkie).czasem sie zastanawiam czemu tak jest nie jestem zła ze sportów ale nie wiem chyba się już taki układ przyjął które pierwzze,które ostnie.Wkurza mnie to......wydaje mi się że jestem beznadziejnym nie wysportowanym grubasem :((((((
Kurczę, na początku myślałam że chcesz napisac nam o ulubionych słodkościach czy coś w tym stylu, a tu takie zaskoczenie :D Nawet jeśli te delicje się tak paskudnie lepiło to moim zdaniem warto - wyglądają zabójczo! Ja pewnie nigdy nie wpadnę na to, jak można je tak realistycznie wykonac. A skoro są w skali 1:1, to czy zużyłaś na nie dużo modeliny i czy są ciężkie?
jak mogłoby mi to przeszkadzać? Byłabym strasznie niesprawiedliwa, gdyby coś tak prozaicznego jak wiek stanowiłoby dla mnie problem. Poza tym to tylko 1,5 roku ;)
Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D
komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :)) Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!
Na początku myślałam że to prawdziwe delicje :) Bardzo fajne
OdpowiedzUsuńhttp://fashionnatka.blogspot.com/
Ja także myślałam, że jest pawdziwa!
UsuńA to nie jest prawdziwe? Tylko łańcuszek nie pasuje ;)
UsuńTwój chłopak ma 19-lat?
OdpowiedzUsuńtak, ale maturę akurat poprawiał :)
UsuńOn jest od cb. młodszy?
Usuńtak, gdzieś już na to odpowiadałam :P
UsuńJak je zobaczyłam, to myslałam, że to twoje delicje do jedzenia, a to ulepione :* Zrób na nie tutorial
OdpowiedzUsuńcały proces tworzenia trwał 2 tygodnie, to ja nie wiem czy się opłaca tutorial xD
Usuńprosimy ;3
UsuńTaaaakkk!!!
UsuńHehehe :3 kobieto ja je normalnie pragnę zeżreć XD
OdpowiedzUsuńA te ciacho obok delicji to też z twej ręki narodzone? C:
POWODZENIA WSZYSTKIM MATURZYSTĄ! ;D
nie, akurat jadłam a to se położyłam (a co mi tam :D)
UsuńPOWODZENIA, nie martwcie się, potem jest już tylko gorzej
MUAHAHAHHA XD
Jak prawdziwe:3
OdpowiedzUsuńto Radek jest młodszy od Ciebie? nie wygląda :)
OdpowiedzUsuńByłam naprawdę zadowolona z mojej delicji... Aż zobaczyłam Twoją - cóż mogę powiedzieć jest genialna !
OdpowiedzUsuńJaaakie.... fajne delicje. :P
OdpowiedzUsuńCzym są one wypełnione tam gdzie jest galaretka pod czekoladą?? :)
Swoją drogą, fajne wideo, z postu o Mazurach :)
Pozdrawiam. :3
Normalnie modeliną :))
Usuńmega ! ;)
OdpowiedzUsuńmożna wiedzieć ile lat ma Twój chłopak? ;)
OdpowiedzUsuńprawie 20! :D
UsuńTeż myślałam że prawdziwe! Super są takie realistyczne! ;D
OdpowiedzUsuńo kurcze! byłam pewna, że to sesja fotograficzna ciasteczek!
OdpowiedzUsuńNie no...piękne :D ale taka Delicja byłaby elegancka jako Broszka :D takie mniamniuśne cos mieć na marynarce och ach i w ogóle :d pomyśl może o takich ciut większych broszkach :D
OdpowiedzUsuńone są realnej wielkości, skala 1:1 :D
Usuńale nad broszkami właśnie siedzę ;)
Super :D
UsuńA może przeźroczyste żelki? żeby wyglądały jak te z harribo :D
To Ty jestes rok starsza od chlopaka czy wiecej?:)
OdpowiedzUsuńA poprzedni ile byl mlodszy lub starszy?:)
Tynko powinnas zostac tez psychologiem bo tutaj widze, ze z kazdym problemem sie do Ciebie zwracaja :) milo z Twojej strony, ze odpisujesz i nie bagatelizujesz :)
Fajna jestes :) ^^! :) Pozdrowionka!
1,5 :)
Usuńpoprzedni starszy
ahaha, wolę odpisywać na komentarze niż uczyć sie do egzaminów. TAKA LOGIKA, gratulacje dla mnie :D
Tynko :) jeden post dziennie to juz stanowczo za malo :) chcemy wiecej :) Taknas rozpiescilas ;)
OdpowiedzUsuńtoć mnie tematów braknie przy takim tempie :P
Usuńtoć 1 wpis na dzień to akurat , za czesto tez nie mozna ,bo czekanie w tym wszystkim jest najlepsze ;D
UsuńEj TYNCIU! Mam dla cb fajny pomysł TYLKO NIE ODMAWIAJ ^^ a jakbyś nagrała filmik "jeden spontaniczny dzień z życia Tynki" Czyli wiesz budzisz się bierzesz aparat i kręcisz jak sobie przygotowujesz ciuchy,jedzenie.Potem powiedzmy jak spędzasz dzień w pięknym Targówku :) potem jakieś kilka minut z przyjaciółmi lub chłopakiem,wyjście na siłownie,czas na nakarmienie szczurka i tak dalej ZRÓB COŚ TAKIEGO TAK TOTALNIE SPONTANICZNIE :) BĘDZIE ŚWIETNIE ^^
OdpowiedzUsuńmiałam taki pomysł, nawet z Kari
Usuń(Martyna, mamy taaaaakie zajebiste życia że trzeba nakręcić chociaż jeden dzień), ale nam się nigdy nie chciało xD
Dorby pomysł !
UsuńGENIALNY!
UsuńDziewczyno, przerażasz mnie. Te ciacha wyglądają jak prwadziwe.
UsuńPrzecudne ;)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka myślałam, że są prawdziwe:o
OdpowiedzUsuńMyślałam że są prawdziwe! :o
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:)
jakiej firmy jest zeszycik z instagramu?
OdpowiedzUsuńolesiejuk :P
Usuńhahaha, ja tez byłam pewna ze prawdziwe , pysznie wygladaja , warto bylo poswiecic 2h ;D
OdpowiedzUsuńJak wyświetliła mi się miniaturka wpisu na Bloggerze myślałam, że są prawdziwe :P Ale to dobrze, przecież właśnie taki miał być efekt :D
OdpowiedzUsuńNa ile wstawiasz do mikrofalówki wyroby z modeliny fimo?
OdpowiedzUsuńNIE WOLNO WSTAWIAĆ MODELINY DO MIKROFALI!
Usuńwybuchaaa!
jesteś prawdziwą profesjonalistką, delicje wyglądają jak prawdziwe! Podziwiam Cię i szanuję czas, który "straciłaś" na wykonanie ciasteczek, ale może jednak skusisz się na tutorial? :)
OdpowiedzUsuńo jejku, powtórzę się po innych, ale myślałam że to prawdziwe i aż mi się ich zachciało :D
OdpowiedzUsuńTwój chłopak jest młodszy? o.O
OdpowiedzUsuńnooo :D
Usuńjak patrzyłam na blogerze myślałam że to normalne ciastka:D brawa!
OdpowiedzUsuńwyglądają jak prawdziwe ;o
OdpowiedzUsuńzrób tutorial, poświęce nawet miesiąc na robienie ich
OdpowiedzUsuńUu... A ja myślałam, że prawdziwe. o.o
OdpowiedzUsuńŚliczne. ;*
no jasne ze wygladaja jak prawdziwe, przeciez o to tu chodzi haha!
OdpowiedzUsuńjedna mala uwaga, 'naprawde' piszemy od zawsze na zawsze razem!:D
pozdrowionka!
nie ma opcji... ja się nigdy tego nie nauczę ;___;
UsuńJa się nauczyłam tego tylko dzięki pani od polskiego "naprawdę naprawdę razem, na pewno na pewno oddzielnie" :D
UsuńNie wiem czy Delicje komentowałam. Nie chce mi się siebie szukać. :P
To bynajmniej stwierdzam jak dziesiątki osób przede mną, że zajeżdża realizmem. Gdybyś włożyła go do opakowania wraz z innymi delicjami niechybnie próbowałabym go zeżreć. ;D
To są naprawdę nieprawdziwe ciasteczka?? :D Wow wielkie wow dla Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńheheh fajne rozmowy z kuzynką XD ona nie bierze tego do sb?
OdpowiedzUsuńnie, wie, że ją kocham :D
UsuńJa tez mam chlopaka 2 lata mlodszego ;) Tacy sa naj :* :) heheeh!
OdpowiedzUsuńech zakochałam się w konkretnym okazie i kochałabym bez względu na wiek :3
UsuńWyglądają jak prawdziwe, smakują jak prawdziwe, ale są z modeliny :C
OdpowiedzUsuńej tak z ciekawości...zawzse lubiłaś wf (w gim.) zawzse byłaś na początku wybierana?
OdpowiedzUsuńzawsze lubiłam wf :)
Usuńnie, byłam wybierana na poczatku do zbijaka i piłki ręcznej, do reszty to gdzieś tak w środku ;)
Jezu. Najpierw myślałam, że to ciacho prawdziwe. Delicje tez faniutkie.
OdpowiedzUsuńA mnie to wkurza :( bo jestem prawie zawsze ostatnia tak przedostatnia....a takie debilki które w ogóle nie umieją grać to są wybierane na początku.Tylko wiesz one się głośną drą,przemąndrzają i oczywiście rzucaj cycami XD (ale nie wszystkie).czasem sie zastanawiam czemu tak jest nie jestem zła ze sportów ale nie wiem chyba się już taki układ przyjął które pierwzze,które ostnie.Wkurza mnie to......wydaje mi się że jestem beznadziejnym nie wysportowanym grubasem :((((((
OdpowiedzUsuńto zgłaszaj się jako wybierająca! :D
UsuńHahaha XD ale nasza pani sama sobie wybiera dziewczyy.Pewnie przesadzam...bo to tylko głupie dziewczyny XD
UsuńTo ja jak popatrzyłam to pomyślałam że prędzej delicje kupne, a to ciastko robione, hahahha xD
OdpowiedzUsuńOszustka, to prawdziwe ciastka! :P
OdpowiedzUsuńŻart, ale są GENIALNE :D
Kurczę, na początku myślałam że chcesz napisac nam o ulubionych słodkościach czy coś w tym stylu, a tu takie zaskoczenie :D Nawet jeśli te delicje się tak paskudnie lepiło to moim zdaniem warto - wyglądają zabójczo! Ja pewnie nigdy nie wpadnę na to, jak można je tak realistycznie wykonac. A skoro są w skali 1:1, to czy zużyłaś na nie dużo modeliny i czy są ciężkie?
OdpowiedzUsuńniestety tak, są znacznie cięższe od tych prawdziwych, trochę modeliny poszło, ale np. na nadzienie zużyłam skrawki, które kiedyś mi zostały :))
UsuńWitam, witam ;3 Czy będziesz gdzieś w czwartek w pobliżu parlamentu? Wybacz, za pytanie, ale wtedy w Wawie jestem i fajnie byłoby cię spotkać! :D
OdpowiedzUsuńjeju nie wiem gdzie ja sie będę podziewać we czwartek :<
UsuńDelicje to mistrzostwo. Swoją drogą, jeśli można zapytać, jak zrobiłaś tą czekoladową polewę??
OdpowiedzUsuńto tajemnica, była bardzo skomplikowana (nie wygląda, a jednak x)
UsuńMyślałam, że one są prawdziwe :D
OdpowiedzUsuńGenialny efekt, lepić tak jak ty, ach marzenie! c:
to twoj chlopak jest od ciebe mlodszy? :o
OdpowiedzUsuńkiedy nowy post???????????
OdpowiedzUsuńWyszły super! : )
OdpowiedzUsuńNie przeszkadza Ci że twój chłop jest młodzszy?! :OOOO
OdpowiedzUsuńjak mogłoby mi to przeszkadzać? Byłabym strasznie niesprawiedliwa, gdyby coś tak prozaicznego jak wiek stanowiłoby dla mnie problem. Poza tym to tylko 1,5 roku ;)
UsuńByłam pewna że delicje są prawdziwe!
OdpowiedzUsuńa czy możesz je przekroić? Żebyśmy zobaczyli galaretkę?
OdpowiedzUsuńD.
Na pierwszym zdjęciu myślałam, że to są prawdziwe ciastka ;o Talent, dziewczyno !
OdpowiedzUsuńWszystkie ciacha jak prawdziwe!
OdpowiedzUsuń