Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała.
Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam.
Zero melancholii i pesymizmu! :D
Dzisiaj cały dzień przelewam się z boku na bok, chociaż powinnam się uczyć. Dlatego przed wami zwykłe różowe lody a poniżej patent na prezentację kolczyków-sztyftów na kiermaszu w przyszłą sobotę :)
Witaj jestem cicha czytelniczką tego bloga ale postanowiłam cię zaprosić do takiej zabawy dla bloggerów a mianowicie Liebster Award więcej informacji możesz znaleźć u mnie na blogu: ciasteczkalexio.blogspot.com
Śliczne:D Wafelki z fimo classic? I takie pytanie...robisz może coś z dużymi kolczykami (np. serduszka-pralinki), żeby nie były ciężkie? Zrobiłam kiedyś oreo 1;1...ale uszy nie wytrzymywały i teraz mam naszyjniki...
Kolczyki świetne! A może by wsadzić łyżeczkę w blody? Mam kilka pytań: -kiedy i gdzie będzie kiermasz? Muszę się wybrać ;3 -czy twoja lustrzanka (body canona) jest wodoodporna/wstrząsoodporna? Chyba zacznę na nią zbierać (pewnie kupię ją sobie za 3 lata, obliczałam -,-) -Czy używałaś w niektórych pracach modeliny innej firmy niż fimo, np. astry, jakiejś innej firmy? -Czy OD SAMEGO POCZĄTKU używałaś tylko fimo? dzięki za opowiedź!
Tynko, może coś poradzisz? Nie jesteś informatykiem, ale wiem, że jesteś bardzo mądra. Więc tak, przez przypadek zrobiłem tek, że wszystkie ale to wszystkie skróty otwierają mi się w oknie IE. Jak wrócić do domyślnego?
mam pytanie... :) Bo widziałam, że w z jednym z postów (nie chce teraz mi się go szukać :P) pisałaś i chyba nawet pokazywałaś jakąś foremkę która sama zrobiłaś. No i ja też chciałabym zrobić takie foremki, ale jak ty je zrobiłaś ? Z takiego zwykłego sylikonu ? I potem jak wyciągnęłaś z tego sylikonu modelinę ? Byłabym wdzięczna za odpowiedź :)
Świetne kolczyki. ;3 Szkoda, że normalnie nie ma różowych wafelków. Mogłabym poszaleć z deserami na żywieniu. xD O Matko kochana! Ile ty masz kolczyków-wkrętków. :O Mnie to by się robić tyle nie chciało, nawet z foremek. :>
Śliczne kolczyki, masz talent. Jak tak to wszystko oglądam, to aż mi szkoda, że mam za daleko do stolicy i nie przyjadę zakupić jakiegoś Twojego dzieła. No cóż :c Życzę udanej zabawy na kiermaszu :3
Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D
komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :)) Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!
Śliczneee ^^
OdpowiedzUsuńkolczyki świetne, a pomysł na przedstawienie sztyftów genialny :)
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda, aż się głodna zrobiłam c:
OdpowiedzUsuńwow, ile kolczyków :o
OdpowiedzUsuńwłaśnie. a żadnych nie noszę o.O
UsuńxD
ślicznie wszystkie w tej ramce wyglądają :)
OdpowiedzUsuńnoemisoul.blogspot.com
Cudne <3
OdpowiedzUsuńa gdzie będziesz mieć kiermasz?
w Pałacu Kultury w Warszawieeee :D
UsuńHej, pewnie będę na kiermaszu (muszę zobaczyć te Twoje cudeńka ^^) a w jakich to będzie godzinach? :)
UsuńP.S. Uwielbiam czytać Twojego bloga XD
caaały dzień! :D
UsuńŚLICZNE SĄ TE LODY :P
OdpowiedzUsuńPS.KOCHAM TWÓJ BLOG I TO CO ROBISZ XD
POZDRAWIAM
Ooooo jakie śliczne ! <3
OdpowiedzUsuńja to bym chciała wszystko przygarnąć <3
OdpowiedzUsuńPiękne! Mam pytanie, czy podałabyś mi numer modeliny z której robisz rogale itp.?
OdpowiedzUsuńmieszam biały, żółty i brązowy, za każdym razem w innych proporcjach :P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDużo tych kolczyków :D
OdpowiedzUsuńsporo... kiermasz to kiermasz, nie ma obijania się xD
UsuńNa moje uszka sztywty nawet są za duże :( ale te lody... tylko je zjeść.
OdpowiedzUsuńo ja cię kręcę...z 10 par bym od razu wzięła :D
OdpowiedzUsuńWitaj jestem cicha czytelniczką tego bloga ale postanowiłam cię zaprosić do takiej zabawy dla bloggerów a mianowicie Liebster Award więcej informacji możesz znaleźć u mnie na blogu: ciasteczkalexio.blogspot.com
OdpowiedzUsuńUroczo to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńAle masz tych kolczyków *-*
OdpowiedzUsuńO proszę jak poręcznie spakowane sztyfciki :D Różowe różki do lodzików są raczej nie spotykane . ; )
OdpowiedzUsuńteż mam dzisiaj taki leniwy a dzień, a powinnam się uczyć. Uroczy lody :3
OdpowiedzUsuńZjawiskowe. Sztywty to jak dla mnie super rozwiazanie, nie czuc ze sa na uszach, nie przeszkadzaja, nie zawadzaja. Super sprawa.
OdpowiedzUsuńkiermasz tylko w sobote? czy rowniez w niedziele? wiesz juz moze cos o innych , nastepnych , jakas wstepna date czy cos?
OdpowiedzUsuńtylko w sobotę
Usuńniestety, na razie nie. Wszystko planuję z małym wyprzedzeniem :<
Ty to masz talent, te lody nie są zwykle mają różowy wafelek ;D
OdpowiedzUsuńmam takie pytanie :)
OdpowiedzUsuńJaki masz dszablon na swoim blogu ?
okno obrazu
UsuńJezusie *.* Wszystko świetne *.*
OdpowiedzUsuńŚliczne:D Wafelki z fimo classic? I takie pytanie...robisz może coś z dużymi kolczykami (np. serduszka-pralinki), żeby nie były ciężkie? Zrobiłam kiedyś oreo 1;1...ale uszy nie wytrzymywały i teraz mam naszyjniki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam MK (chyba już psycho-fanka)
chyba effect, ale głowy nie dam :P
Usuńsą puste w środku :D
Jak to?
UsuńŚwietne. : )
OdpowiedzUsuńile kolczyków! :o tylee szczęścia ;p
OdpowiedzUsuńLody, lody dla ochłody :) Słodkości !!
OdpowiedzUsuńKolczyki świetne! A może by wsadzić łyżeczkę w blody?
OdpowiedzUsuńMam kilka pytań:
-kiedy i gdzie będzie kiermasz? Muszę się wybrać ;3
-czy twoja lustrzanka (body canona) jest wodoodporna/wstrząsoodporna? Chyba zacznę na nią zbierać (pewnie kupię ją sobie za 3 lata, obliczałam -,-)
-Czy używałaś w niektórych pracach modeliny innej firmy niż fimo, np. astry, jakiejś innej firmy?
-Czy OD SAMEGO POCZĄTKU używałaś tylko fimo?
dzięki za opowiedź!
Tynko, może coś poradzisz? Nie jesteś informatykiem, ale wiem, że jesteś bardzo mądra. Więc tak, przez przypadek zrobiłem tek, że wszystkie ale to wszystkie skróty otwierają mi się w oknie IE. Jak wrócić do domyślnego?
OdpowiedzUsuńhmmm.. może włącz inną przeglądarkę a w jej ustawieniach powinno byc okienko do odhaczenia "ustaw jako domyślną" czy coś w tym stylu :)
UsuńŻałuję że nie mogę być w Warszawie w tym czasie :/ Ale mam nadzieję że za kilka lat nadal będziesz lepić z modeliny i sprzedawać to na kiermaszach! :)
OdpowiedzUsuńmam pytanie... :)
OdpowiedzUsuńBo widziałam, że w z jednym z postów (nie chce teraz mi się go szukać :P) pisałaś i chyba nawet pokazywałaś jakąś foremkę która sama zrobiłaś. No i ja też chciałabym zrobić takie foremki, ale jak ty je zrobiłaś ? Z takiego zwykłego sylikonu ? I potem jak wyciągnęłaś z tego sylikonu modelinę ?
Byłabym wdzięczna za odpowiedź :)
tak, ze zwykłego sylikonu :)
Usuńforemki akurat robię zazwyczaj na bazie prawdziwego jedzenia (tu wafelków)
Świetne kolczyki. ;3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że normalnie nie ma różowych wafelków. Mogłabym poszaleć z deserami na żywieniu. xD
O Matko kochana! Ile ty masz kolczyków-wkrętków. :O Mnie to by się robić tyle nie chciało, nawet z foremek. :>
Śliczne kolczyki, masz talent.
OdpowiedzUsuńJak tak to wszystko oglądam, to aż mi szkoda, że mam za daleko do stolicy i nie przyjadę zakupić jakiegoś Twojego dzieła. No cóż :c
Życzę udanej zabawy na kiermaszu :3
Ile kolczyków :O
OdpowiedzUsuńuwielbiam kolczyki-sztyfty! oj gdybym miała taką kolekcję :D oj jakie to wszystko jest do schrupania :D
OdpowiedzUsuńCudne te lody, jak je zrobiłaś?
OdpowiedzUsuń