Poznaj autorkę

Hej, hej!

Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała. Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam. Zero melancholii i pesymizmu! :D

  • Czytaj dalej...
  • Chcesz coś znaleźć??

    Zasubskrybuj!

    niedziela, 19 maja 2013

    Różowe lody

    Unknown | 15:44 | |



    Dzisiaj cały dzień przelewam się z boku na bok, chociaż powinnam się uczyć. Dlatego przed wami zwykłe różowe lody a poniżej patent na prezentację kolczyków-sztyftów na kiermaszu w przyszłą sobotę :)


    49 komentarzy:

    1. kolczyki świetne, a pomysł na przedstawienie sztyftów genialny :)

      OdpowiedzUsuń
    2. świetnie to wygląda, aż się głodna zrobiłam c:

      OdpowiedzUsuń
    3. wow, ile kolczyków :o

      OdpowiedzUsuń
    4. ślicznie wszystkie w tej ramce wyglądają :)
      noemisoul.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    5. Cudne <3
      a gdzie będziesz mieć kiermasz?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. w Pałacu Kultury w Warszawieeee :D

        Usuń
      2. Hej, pewnie będę na kiermaszu (muszę zobaczyć te Twoje cudeńka ^^) a w jakich to będzie godzinach? :)

        P.S. Uwielbiam czytać Twojego bloga XD

        Usuń
    6. ŚLICZNE SĄ TE LODY :P
      PS.KOCHAM TWÓJ BLOG I TO CO ROBISZ XD
      POZDRAWIAM

      OdpowiedzUsuń
    7. Ooooo jakie śliczne ! <3

      OdpowiedzUsuń
    8. ja to bym chciała wszystko przygarnąć <3

      OdpowiedzUsuń
    9. Piękne! Mam pytanie, czy podałabyś mi numer modeliny z której robisz rogale itp.?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. mieszam biały, żółty i brązowy, za każdym razem w innych proporcjach :P

        Usuń
    10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      OdpowiedzUsuń
    11. Odpowiedzi
      1. sporo... kiermasz to kiermasz, nie ma obijania się xD

        Usuń
    12. Na moje uszka sztywty nawet są za duże :( ale te lody... tylko je zjeść.

      OdpowiedzUsuń
    13. o ja cię kręcę...z 10 par bym od razu wzięła :D

      OdpowiedzUsuń
    14. Witaj jestem cicha czytelniczką tego bloga ale postanowiłam cię zaprosić do takiej zabawy dla bloggerów a mianowicie Liebster Award więcej informacji możesz znaleźć u mnie na blogu: ciasteczkalexio.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    15. Ale masz tych kolczyków *-*

      OdpowiedzUsuń
    16. O proszę jak poręcznie spakowane sztyfciki :D Różowe różki do lodzików są raczej nie spotykane . ; )

      OdpowiedzUsuń
    17. też mam dzisiaj taki leniwy a dzień, a powinnam się uczyć. Uroczy lody :3

      OdpowiedzUsuń
    18. Zjawiskowe. Sztywty to jak dla mnie super rozwiazanie, nie czuc ze sa na uszach, nie przeszkadzaja, nie zawadzaja. Super sprawa.

      OdpowiedzUsuń
    19. kiermasz tylko w sobote? czy rowniez w niedziele? wiesz juz moze cos o innych , nastepnych , jakas wstepna date czy cos?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. tylko w sobotę
        niestety, na razie nie. Wszystko planuję z małym wyprzedzeniem :<

        Usuń
    20. Ty to masz talent, te lody nie są zwykle mają różowy wafelek ;D

      OdpowiedzUsuń
    21. mam takie pytanie :)
      Jaki masz dszablon na swoim blogu ?

      OdpowiedzUsuń
    22. Jezusie *.* Wszystko świetne *.*

      OdpowiedzUsuń
    23. Śliczne:D Wafelki z fimo classic? I takie pytanie...robisz może coś z dużymi kolczykami (np. serduszka-pralinki), żeby nie były ciężkie? Zrobiłam kiedyś oreo 1;1...ale uszy nie wytrzymywały i teraz mam naszyjniki...

      Pozdrawiam MK (chyba już psycho-fanka)

      OdpowiedzUsuń
    24. ile kolczyków! :o tylee szczęścia ;p

      OdpowiedzUsuń
    25. Lody, lody dla ochłody :) Słodkości !!

      OdpowiedzUsuń
    26. Kolczyki świetne! A może by wsadzić łyżeczkę w blody?
      Mam kilka pytań:
      -kiedy i gdzie będzie kiermasz? Muszę się wybrać ;3
      -czy twoja lustrzanka (body canona) jest wodoodporna/wstrząsoodporna? Chyba zacznę na nią zbierać (pewnie kupię ją sobie za 3 lata, obliczałam -,-)
      -Czy używałaś w niektórych pracach modeliny innej firmy niż fimo, np. astry, jakiejś innej firmy?
      -Czy OD SAMEGO POCZĄTKU używałaś tylko fimo?
      dzięki za opowiedź!

      OdpowiedzUsuń
    27. Tynko, może coś poradzisz? Nie jesteś informatykiem, ale wiem, że jesteś bardzo mądra. Więc tak, przez przypadek zrobiłem tek, że wszystkie ale to wszystkie skróty otwierają mi się w oknie IE. Jak wrócić do domyślnego?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. hmmm.. może włącz inną przeglądarkę a w jej ustawieniach powinno byc okienko do odhaczenia "ustaw jako domyślną" czy coś w tym stylu :)

        Usuń
    28. Żałuję że nie mogę być w Warszawie w tym czasie :/ Ale mam nadzieję że za kilka lat nadal będziesz lepić z modeliny i sprzedawać to na kiermaszach! :)

      OdpowiedzUsuń
    29. mam pytanie... :)
      Bo widziałam, że w z jednym z postów (nie chce teraz mi się go szukać :P) pisałaś i chyba nawet pokazywałaś jakąś foremkę która sama zrobiłaś. No i ja też chciałabym zrobić takie foremki, ale jak ty je zrobiłaś ? Z takiego zwykłego sylikonu ? I potem jak wyciągnęłaś z tego sylikonu modelinę ?
      Byłabym wdzięczna za odpowiedź :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. tak, ze zwykłego sylikonu :)
        foremki akurat robię zazwyczaj na bazie prawdziwego jedzenia (tu wafelków)

        Usuń
    30. Świetne kolczyki. ;3
      Szkoda, że normalnie nie ma różowych wafelków. Mogłabym poszaleć z deserami na żywieniu. xD
      O Matko kochana! Ile ty masz kolczyków-wkrętków. :O Mnie to by się robić tyle nie chciało, nawet z foremek. :>

      OdpowiedzUsuń
    31. Śliczne kolczyki, masz talent.
      Jak tak to wszystko oglądam, to aż mi szkoda, że mam za daleko do stolicy i nie przyjadę zakupić jakiegoś Twojego dzieła. No cóż :c
      Życzę udanej zabawy na kiermaszu :3

      OdpowiedzUsuń
    32. uwielbiam kolczyki-sztyfty! oj gdybym miała taką kolekcję :D oj jakie to wszystko jest do schrupania :D

      OdpowiedzUsuń
    33. Cudne te lody, jak je zrobiłaś?

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D

    komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :))
    Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!