Poznaj autorkę

Hej, hej!

Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała. Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam. Zero melancholii i pesymizmu! :D

  • Czytaj dalej...
  • Chcesz coś znaleźć??

    Zasubskrybuj!

    wtorek, 2 września 2014

    Kissamos

    Unknown | 16:22 | |

    Ostatniego dnia, który mieliśmy spędzić na Krecie, wypożyczyliśmy samochód! Zwiedzanie tej wyspy nie ma sensu bez sprawnego poruszania się po niej. Nasze skromne budżety nie pozwoliły nam na zbytnie szaleństwa, ale koszt takiego samochodzika nie jest bardzo wysoki, zwłaszcza gdy rozkłada się na kilka osób :)
    Przy okazji w wypożyczalni samochodów wszystko udało się nam załatwić po Polsku, bo trafiliśmy na Panią, która miała tutaj przodków. Rozmowa w tym języku przyniosła jej wyraźną radość!

    Naszym pierwszym przystankiem było Kissamos na zachodzie wyspy. Chcieliśmy tam pojechać, bo razem z Gosią rozważałyśmy początkowo hotele w tym małym miasteczku i chciałyśmy zobaczyć co tak właściwie straciliśmy ;)


    Miasto okazało się małe a w czasie sjesty było na dodatek całkowicie opustoszałe. Mimo wszystko jego urocze uliczki chwytały za serce.


    Słodki, polski akcent w jednej z najładniejszych restauracyjek nad nadbrzeżem :)



    To jedno z moich ulubionych zdjęć z całego wyjazdu. Początkowo chciałam je skasować, bo po prostu nie wyszło, ale gdy je rozjaśniłam okazało się urocze. Wygląda jakbyśmy siedzieli na jakimś safari xD

    Razem z Gosią bardzo długo stałyśmy pod tymi badylami. Stałyśmy, bo zastanawiałyśmy się czy to na pewno jest bambus! Znów wychodzą moje braki z geografii, bo ta roślina kojarzy mi się tylko i wyłącznie z pandami >_<

    Widzicie mój plecak? Jest różowy i cały w napisach cute princess. Ale jest jeden powód, dla którego kocham go miłością wieczną.  To jest tak naprawdę ręcznik. Który zmienia się w plecak. Dokładnie. Tego, który go wymyślił, nazwałabym geniuszem gdyby nie to, że zrobił go w takich kolorach :P


    Wiele budynków było zapuszczonych, brudnych i opuszczonych. Właśnie takie lubię najbardziej! Nie dość, że mają duszę, to za ich ścianami kryje się wiele historii, również tych smutnych


    Znowu kózki! Akurat te cwaniaki mieszkały w domu. Mówcie co chcecie, ale klimat tego zdjęcia jest niesamowity! :D


    Podczas gdy ja z dnia na dzień miałam na sobie coraz mniej ubrań, Gosia musiała się owijać coraz szczelniej. Jasna skóra przy tak silnie operującym słońcu może być naprawdę bolesne. Mi w tym roku udało się uniknąć wszelkich poparzeń, ale to tylko i wyłącznie dzięki wysokim filtrom




    Powodzenia dla wszystkich tych, którzy znowu rozpoczęli naukę! Ja już od dawna mam prawie wolne wrześnie (prawie, bo kampania wrześniowa nie omija takich studentów jak ja), ale łączę się z wami w bólu!
    Zasiadam do DIY, które na pewno wam pokażę. Trzymajcie się ciepło! :D



    9 komentarzy:

    1. Jak tam pięknie *-* Czekam na DIY!

      amcia-blog.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    2. Ojaa napatrzeć się nie mogę na to wasze zdjęcie z Radziem!!!! Nie wierzę, że chciałaś je usunąć. Naprawdę NAJPIĘKNIEJSZE z całego wyjazdu i chyba z wszystkich waszych wycieczek jakie tu widziałam ;>>> Strasznie podoba mi się zdjęcie pod tym z plecakiem;)) Fajna roślinność. Zazdroszczę takich widoków <3 Będą jeszcze zdjęcia z wyjazdu? Po tym jak dodałaś post o sushi, myślałam, że to już koniec;p Pozdrrawiam cieeplutko.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. będą! To chyba jeszcze nie jest nawet połowa (coś to wolno idzie :P)
        ale co jakiś czas muszę przerywać jakimiś innymi postami (tak czuję! :))

        Usuń
    3. Świetne miejsce i piękne zdjęcia ; D

      OdpowiedzUsuń
    4. Hey! I just wanted to ask if you ever have any issues with hackers?
      My last blog (wordpress) was hacked and I ended up losing many months
      of hard work due to no data backup. Do you have any methods to prevent hackers?



      Also visit my blog ... cheap web hosting and domain registration

      OdpowiedzUsuń
    5. Przecudowne zdjęcia, po prostu brak mi słów o.O :) To czarno-białe (czy jak tam nazwać ten odcień :D) jest genialne, jak z profesjonalnej sesji zdjęciowej a mimo wszystko ma taki 'turystyczny' urok więc dla mnie mistrzostwo ;)

      OdpowiedzUsuń
    6. dla mnie niesamowite jest to, że Radzio ma siłę do tego ciągłego pozowania XD
      mój nie ma aż tyle cierpliwości xDD

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. staram się go nie namawiać do wspólnych zdjęć, ale tak z wyjazdu to wypada jakieś mieć!
        Jeśli ja robię zdjęcia jemu, to robi to bezwiednie. Stosunek jego zdjęć do moich wychodzi... 10:1 >_<

        Usuń
    7. Nominuję Cię do LBA ;3
      Pytania na blogu ;3 http://modelina-slodkosci.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D

    komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :))
    Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!