Edycja postów bez użycia myszki do komputera jest jakimś istnym koszmarem. Ale dzisiaj postanowiłam się przemóc i pokazać wam mój nowy kombinezon! Razem z kuzynką Alinką tradycyjnie pojechałyśmy na buszowanie po second handach i oprócz kilku perełek po złotówce znalazłam to cudeńko! Kombinezon, na których punkcie w tym roku oszalałam! Uwielbiam ubrania w słodkie zwierzątka a gdy kosztują już 10 zł nie ma absolutnej możliwości żebym się im oparła...
Nadal żałuję, że nie upiłam tego sweterka we flamingi :____;
W moich starych kościach czuję już nadchodzącą jesień.. To lato minęło mi tak niesamowicie szybko! Mam nadzieję, że jeszcze uda mi się powyczyniać jakieś szalone rzeczy przed nadejściem śniegu! :D