Rozwinęłam wszystkie miesiące w archiwum i postanowiłam wybrać moje ulubione wpisy. I wiecie co? Nie było wśród nich żadnego modelinowego!
To zadziwiające, że prowadzę bloga o tematyce handmade, a mimo wszystko moje najlepsze wspomnienia, również blogowe, wiążę z innymi rzeczami!
Styczeń
Publikując ten post już wiedziałam, że będzie on jednym z moich ulubionych w tym roku. Ja to mam mózg! W tamtym momencie nawet nie byłabym w stanie wymarzyć sobie tak cudownych chwil, które nadeszły.
Zdjęcia na dachu robiliśmy w Sylwestrowy dzień. Samego Sylwestra spędzałam z przyjaciółmi, ale po północy zadzwoniłam do Radzia, który powiedział mi, że to będzie fajny rok, bo stworzymy go razem. Naprawdę się nam udał!
Luty
Moim ulubionym wpisem z lutego jest fotorelacja z chodzenia po kamienicach starej Pragi. To moja ulubiona dzielnica Warszawy, pełna starych, przedwojennych kamienic o niepowtarzalnym klimacie. Takich ludzi jak tam nie spotka się nigdzie a czas zatacza tam chyba pętle, zwłaszcza zimą gdy płatki śniegu niemalże zatrzymują się w miejscu
Marzec
Zdecydowanie nasz wyjazd na narty. Nigdy się tyle nie wyjeździłam a liczba tras zjazdowych mnie przytłaczała. Nie czułam się tam jak we Francji. To był jakiś zupełnie inny świat.
Jedyną smutną rzeczą był fakt, że jedna z kart na której były zdjęcia z lustrzanki popsuła się a na drugiej nie było już tak wiele foteczek. Próbowaliśmy nadrobić to ostatniego dnia, ale zdjęcia Radka z oczami pomalowanymi eyelinerem przepadły na zawsze :/
Kwiecień
To nadejście wiosny - mojej najulubieńszej pory roku! Pod moim blokiem rośnie cały rząd mirabelek, które fotografuję co roku (tak, w roku 2012 też powstało kilka postów na ich temat ;) i upajam się ich zapachem przez cały tydzień!
Maj
To majówka z przyjaciółmi i jeden z moich ulubionych filmików, które udało mi się nakręcić i zmontować. Jak go teraz sobie oglądam to strasznie tęsknię za jeżdżeniem na rowerze (nawet te 70 km) i kąpaniem się w jeziorze (chociaż wtedy akurat się nie kąpaliśmy). Nieważne. Mazury są super!
Czerwiec
Wydarzeniem tego miesiąca zdecydowanie było poznanie osobiście leniwców! Nigdy nie myślałam, że zapałam do nich tak głęboką sympatią! Oprócz tego oprowadzałam mojego kuzyna po Warszawie a z Radziem pływałam po Wiśle wyczekując nadchodzących wakacji!
Lipiec
W tym miesiącu mam dwa ulubione wpisy:
Opener czyli największy festiwal na jakim w życiu byłam. Cały tydzień niesamowitej zabawy i spanie w tym cholernym, przegrzanym namiocie. Jeśli plany wypalą, nadchodzący rok przyniesie nam jeszcze większy festiwal, Openera na 100 % sobie odpuszczamy
Sesja z Alką, która jest kwintesencją wakacji na wsi
Sierpień
Ten miesiąc to Praga z Gosią, Wiesiem i Radziem. Najgorętsze dni tego lata i najwięcej przebytych kilometrów. Praga to niesamowite miasto i fotografowało mi się je niezwykle dobrze, dlatego cała fotorelacja została podzielona na 4 części (1, 2, 3, 4)
Wrzesień
To zbieranie ziemniaków na wsi, które dla dziewczyny z miasta jest dość dużym wydarzeniem! Zwłaszcza gdy nie za bardzo umie to robić. Na dodatek podróż do Edynburga, z której fotorelację skończyłam w kolejnym miesiącu
Październik
To może być płytkie, ale moim ulubionym postem z podróży do Szkocji jest ten o jeżdżącym Sushi!
Oprócz tego zaserwowałam dosyć obfitą fotorelację z każdego dnia pobytu. Wracam do niej z uśmiechem na twarzy, chociaż był to chyba najsmutniejszy i najbardziej melancholijny okres w całym roku (1, 2, 3, 4, 5, 6). Ten wyjazd potwierdził, że dobrze nam się razem podróżuje i możemy spróbować podbić resztę świata!
Listopad
Oprócz obchodzenia urodzin świętowałam też wystąpienie w telewizji. Odkryłam też, że nie jestem do tego stworzona a wyniki możecie podziwiać tutaj
Grudzień
To Yard Sale. O tyle ważny, że chyba ostatni, bo zaczął zamieniać się w bazar rzeczy drogich a taka zabawa już mi się nie podoba. Najfajniejszy kiermasz na którym byłam to jednak ten zeszłoroczny
Uch. Trochę się tego zebrało, a zamiast 12 ściśle wybranych linków do postów dodałam ich znacznie więcej. To najobszerniejsze podsumowanie jakie kiedykolwiek zrobiłam. Mam nadzieję, że komuś przyniesie chociaż odrobinę radości. Zaraz, przecież mi przyniosło! :D
Dziękuję wam, że byliście ze mną kolejny rok. Był naprawdę niesamowity. Zrobimy wszystko aby 2014 był co najmniej tak dobry jak ten <3
Ja lecę szykować się na huuuucznego Sylwestra. Życzę wam podobnego! Buziaki!
Wrzesień
To zbieranie ziemniaków na wsi, które dla dziewczyny z miasta jest dość dużym wydarzeniem! Zwłaszcza gdy nie za bardzo umie to robić. Na dodatek podróż do Edynburga, z której fotorelację skończyłam w kolejnym miesiącu
Październik
To może być płytkie, ale moim ulubionym postem z podróży do Szkocji jest ten o jeżdżącym Sushi!
Oprócz tego zaserwowałam dosyć obfitą fotorelację z każdego dnia pobytu. Wracam do niej z uśmiechem na twarzy, chociaż był to chyba najsmutniejszy i najbardziej melancholijny okres w całym roku (1, 2, 3, 4, 5, 6). Ten wyjazd potwierdził, że dobrze nam się razem podróżuje i możemy spróbować podbić resztę świata!
Listopad
Oprócz obchodzenia urodzin świętowałam też wystąpienie w telewizji. Odkryłam też, że nie jestem do tego stworzona a wyniki możecie podziwiać tutaj
Grudzień
To Yard Sale. O tyle ważny, że chyba ostatni, bo zaczął zamieniać się w bazar rzeczy drogich a taka zabawa już mi się nie podoba. Najfajniejszy kiermasz na którym byłam to jednak ten zeszłoroczny
Uch. Trochę się tego zebrało, a zamiast 12 ściśle wybranych linków do postów dodałam ich znacznie więcej. To najobszerniejsze podsumowanie jakie kiedykolwiek zrobiłam. Mam nadzieję, że komuś przyniesie chociaż odrobinę radości. Zaraz, przecież mi przyniosło! :D
Dziękuję wam, że byliście ze mną kolejny rok. Był naprawdę niesamowity. Zrobimy wszystko aby 2014 był co najmniej tak dobry jak ten <3
Ja lecę szykować się na huuuucznego Sylwestra. Życzę wam podobnego! Buziaki!
Świetny wpis! :)
OdpowiedzUsuńWidać, że miałaś udany rok ;)
http://mademoisellejuliet.blogspot.com/
zrób "ałtfit" z wyjscia na sylwka! :D
OdpowiedzUsuńdziękuję za zestresowanie. Wychodzę za godzinę a nadal siedzę w łóżku. życiowe dramaty jeszcze właśnie przede mną :D
UsuńTo był udany rok, oby kolejny był jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis ze wspomnieniami ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku, oby był taki owocny jak 2013! :)
boskiebransoletki.blogspot.com
To dobrze, że uważasz, że to był dobry rok! Szczęśliwego nowego. : )
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku!
OdpowiedzUsuńkiedy zostaliscie parą z Radkiem? Chodzi mi o date. ;))
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego w 2014 :*
niestety nie znamy jej :D
UsuńSzczęśliwego nowego roku :)
OdpowiedzUsuńfajny masz ten nowy wygląd bloga ;3 taki profeszynal xD
OdpowiedzUsuńnowy rok, nowy blog :D
Wszystkie posty ( a przynajmniej większość) dobrze pamiętam i zgodzę się z Tobą, że były najlepsze <3
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://underpressure90.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do LBA :)
OdpowiedzUsuńZasady na http://underpressure90.blogspot.com/