Co się działo gdy mnie tu nie było?
1. Oprowadziłam mojego kuzyna Kyle'a po Warszawie. Pokazałam mu między innymi starą Pragę, której nie zobaczyłby z żadną wycieczką. Odwiedziliśmy część tych miejsc, które obfotografowywałam kilka miesięcy temu (Tutaj link do zimowej sesji)
Pokazałam mu tez Stare Miasto (żeby nie było, że Warszawa to kompletne pobojowisko)
I Warszawskie City. Pełne wieżowców i bogatych ludzi z ambicjami
2. Wywołam pierwsze fotki z kliszy, ale wam ich nie pokażę, bo zakład fotograficzny, który to zrobił powinien się wstydzić za to jak to wykonał. Zapłaciłam niemałe pieniądze a nie dość, że wywołali pół rolki to jeszcze jakość nie zadowoliłaby najbardziej amatorskiego amatora ;___;
3. Razem z Radziem odwiedziliśmy nareszcie Zoo (jupi! Napisałam to słowo poprawnie. W końcu!)
Hipcie były zawsze moimi ulubionymi zwierzątkami!
ale tym razem moim sercem zawładnęli nowi lokatorzy. Przecudne leniwce.
4. Przeżyliśmy największą nawałnicę w tym roku. Zalało nam kilka stacji metra, sparaliżowało miasto. Zabawnie.
Nakręciłam krotki filmik, bo takie niezwykłe wydarzenia jak deszcz w mieście powinny być uwiecznione :D
Trwający już tydzień będzie najgorszym z możliwych, ale jakoś uda się go przetrwać. Muszę się postarać, bo w nadchodzącą sobotę mój chłopak ma urodziny i jeśli to czyta, to niech nie marzy o tym, że coś więcej tu napiszę. Niech mu wystarczy, że pamiętam (jak na razie) XD a w niedzielę kuzynka, ale jej nie pozdrowię, bo jest złośliwa
Na dodatek ja i Radzio poznaliśmy się niemalże równo rok temu (a on wolał się wczoraj uczyć niż ze mną spotkać. Ha, wsypałam Cię grzybie. Będzie Ci łyso :D) i nadal nie mogę uwierzyć w to jak ten czas szybko minął. Przeglądam sobie posty sprzed roku i widzę siebie, nieświadomą tego jak wiele się zmieni. Już nie mogę się doczekać nadchodzących przygód.
Zauważyłam, że zawsze gdy przychodzi sesja ja mam przypływ jakichś dziwnych przemyśleń, dlatego nie męczę was już dłużej, na koniec mój ulubiony fragment mojej facebookowej tablicy. Odkryłam to już jakiś czas temu, ale ten zbieg okoliczności nadal mnie bawi xD
<3
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńHeh...pragnę zauważyć iż jakby pokrótce pokazałaś nam jak Warszawa przerodziła się z stanu powojennego do dzisiejszego jak odżyła :}
OdpowiedzUsuńrzeczywiście ułożyło się to w dosyć zwartą całość :D
Usuńna dodatek musiałam zarzucić wędkę w moim mózgu, żeby wyłowić te wszystkie fakty historyczne o Polsce
on myślał, że Polska to jakiś niemiecki land. Smuteczek ;___;
u mnie na całe szczęście sa tylko chmury i co jakiś czas pada :)
OdpowiedzUsuńDzięki temu filmikowi wiem gdzie mieszkasz haha :D
OdpowiedzUsuńWpadam na kawcie <3
nie pijam kawy, ale na gorącą czekoladę jak najbardziej zapraszam!! :D
Usuńzrób zdjęcia też peryferii Warszawy(już bardziej Ząbki, Marki ;D). Niech wiedzą, że Warszawa to nie tylko wieżowce i pobojowisko, ale tez wieś z Biedronką (miejscem spotkań młodych ludzi) :D. A gradobicie było najlepsze, jakie przeżyłam. taki grad był, a jaki masaż w czasie biegnięcia 200 m z Biedronki do domu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia, Tynka ;*
mieszkam na Targówku, za oknem mam pole PGR xD
Usuńja na szczęście akurat dotarłam do domu, masakra :D
aaa, wiem gdzie to :). No, ale zrób taki wypad, no nie wiem, na Zacisze, głębsze Bródno (tu jest pomnik nauczyciela Fryderyka Chopina, że tutaj kiedyś mieszkał :3), ogólnie głębokie peryferie! xD
Usuńihihi, ale robię dosyć często :D
Usuńto obfotografuj taki wypad ;D
UsuńNa Targówku są anomalie xD!!! wiesz, jak jest przystanek "zacisze" autobusu 512 (pewnie nie kojarzysz gdzie to jest :D), to jak spojrzysz się trochę nad budynkami (jakbyś patrzyła w odwrotny kierunek do jazdy autobusu, na codziennej kursują tylko w jednym kierunku), to widać w oddali pałac kultury i nauki, i największe wieżowce ^^. Naprawdę! Zobacz to na własne oczy, jak nie wierzysz!!! :3
jak zazdroszczę, że mieszkasz w Wawie <3 !!
OdpowiedzUsuńWiem ze lubisz Baseballsow, wiec mam cos dla ciebie :3 posluchaj sobie tego zespolu wykonuja podobna muzyke:http://www.youtube.com/watch?v=LRdI1azB6_M
OdpowiedzUsuńodpisz,czy ci sie spodobali ^^
dziękuje, będę obczajać jak tylko znajdę chwilkę ^^
UsuńNaprawdę świetne zdjęcia <33
OdpowiedzUsuńNo widzisz, nie wierzę w przypadki, ale tym razem trudno to inaczej nazwać ^^
OdpowiedzUsuńto był największy przypadek jaki mnie spotkał w całym moim życiu (zwłaszcza, że mieszkamy całe życie obok siebie xD)
UsuńMieszkam pod Wawą, też u nas była nawalnica że szok, nawet napisali o moim mieście gdzieś hahaha. Ściana deszczu była a ulicami wszystko plywalo :D
OdpowiedzUsuńA Wawa jest różnorodna i przez to też unikalna, Polska na całe szczęście nie jest niemieckim landem, już sobie wyobrażam "dojczland dojczland iber ales"
Śliczne zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuńW jakim programie edytujesz i wstawiasz podpisy do zdjęć?
w photoscape :)
UsuńWiesz co, cudowne te zdjęcia Pragi. I wszystkie zdjęcia. Chociaż e tam, żółwik najlepszy :D
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia ^^ Udanego związku życzę <33
OdpowiedzUsuńFotki z zoo są super
OdpowiedzUsuńmilion pięknych zdjęć :) Wawa jest super :) byłam wiele razy i chciałabym jeszcze tam być
OdpowiedzUsuńnoemisoul.blogspot.com
ŚWIETNY BLOG, ŁADNE ZDJĘCIA! PODOBA MI SIĘ +OBSERWUJEMY? JA JUŻ <3
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM: http://shadow-shadoow.blogspot.com/
Żółwisko na zdjęciu z Zoo niechybnie przypomina mi moją domową 'mydelniczkę' (jak ją ojciec zowie),która ciągle, dziwnym trafem ląduje komuś z domowników pod nogami. Zazdroszczę wypadu do Zoo i liczę na kolejne zdjęcia z ciekawych warszawskich miejsc.
OdpowiedzUsuńŻółwisko na zdjęciu z Zoo niechybnie przypomina mi moją domową 'mydelniczkę' (jak ją ojciec zowie),która ciągle, dziwnym trafem ląduje komuś z domowników pod nogami. Zazdroszczę wypadu do Zoo i liczę na kolejne zdjęcia z ciekawych warszawskich miejsc.
OdpowiedzUsuńu mnie w Tychach grad był dziś wielkości piłek baseballowych o.O
OdpowiedzUsuńżyczę jeszcze jednego roku razem <3
Piękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTynko, znam ten ból co do wywołanych zdjęć :) niestety zakłady fotograficzne nie idą w jakość ale w ilość niestety i psują wszystko :C sama wywołuję w zakładzie i nie jestem oszołomiona ich pracą. Wszystko robią automatycznie a do każdego zdjęcia trzeba podejść indywidualnie ale na to nie ma czasu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Tynkooo!
właśnie chciałabym znaleźć jakiś tradycyjny zakład a nie sieciówkę. Byle szybciej, byle taniej, a ja chcę czuć klimat :<
UsuńTynko....zapytam się o głupią rzecz,no ale muszę bo jak dla mnie jesteś idealną osoba dającą pozytywne rady ;D Bo za (3 miesiące idę do liceum ;((( i cholernieeEe się boje,bo wiesz ja będąc w podstawówce i (aktualnie) w gim. Zawsze miałam w klasie do czynienia z takimi gwiazdusiami (czyli takie które bardziej do chłopaków łażą, uważają się za nie wiem jak bardzo mądre, oczywiście obgadują wszystkich itd.) A czy ty miałaś do czyniernia z takimi?!...łajzami a jak tak to przejmowałaś sie nimi? ,np:jak cię obgadywały,lub się śmiały z tego co mówisz.Ja,kurde felek no...nie ma bata zawsze sie tym przejmuje NAUCZ MNIE OLEWAĆ innych. XD. Albo na wf. ;(( lubię wf,ale nie z moją klasą.Ponieważ zawsze się na nim czuje jak ofiara (no ok...nie gram jak zawodowiec,ale nieźle.Ale jakoś zawsze jestem ostatnia wybierana ,lub prawie na końcu...:( i się zawsze tym przejmuje że one mnie biora za ofiarę,która nie umie grać....a tak nie jest,tylko jakoś nie potrafię grać z tymi idiotkami które po jakimkolwiek błędzie jakim zrobisz już się krzywo patrzą i mówią "jak ty grasz?!!!" nom....w ogóle to zauważyłam że u mnie zawsze najpierw sa wybierane te...które mają do czynienia ze sportem czyli grają w jakiś drużynach.potem te GŁOŚNE.....i na końcu te które raczej nie chcę mieć z nimi nic do czynienia.:( Miałaś tak kiedyś:że cię nie doceniano,wtf,śmioano>?
OdpowiedzUsuńwiem...rozpisałąm się L:P
nie wolno olewać ludzi, każdy ma w sobie coś fajnego, ale są osoby, z którymi nie lubię przebywać. Po prostu nie nadajemy na tych samych falach. Staram się być dla nich miła, ale jeśli nie muszę spędzać z nimi dużo czasu, to tego nie robię ^^
UsuńTo pokaż im że umiesz grać!!! :D
jasne, że się ze mnie śmiali na wfie! Jestem totalną sierotą i mam kiepską koordynację, ale dla mnie sport to zabawa, a każde nie powodzenie warto próbować przekuć w coś zabawnego. Wywalisz się? Zacznij się śmiać! trzeba mieć dystans do siebie ^^
No ale jak ktoś na twoich oczach cię obgaduje i śmieje się z ciebie to też byś dla takiej była miła?
Usuńświetny post ! strasznie bym chciala zebys zrobila post o ciekawych , wartych zobaczenia a nie znanych i znanych miejscach w warszawie , taka wycieczke o warszawie widziana twoimi oczami , mam nadzieje ze sie nad tym zastanowisze , szczegolnie teraz przed wakacjami bylo by to trafne ;D
OdpowiedzUsuńkilka tego typu postów już jest (w zakładce podrożniczo, chociaż chyba powinnam stworzyć nową do tego :(
UsuńTo widzę że miałaś ciekawie ; D
OdpowiedzUsuń:D śliczneEeeee fotki.
OdpowiedzUsuńEj powiedział ci ktoś kiedyś że jesteś seeee. Lub jesteś nie drobna!? :P
Chyba nie rozuiem ^^
UsuńNo że jestes kawał baby XD za duża:p :D
Usuńnie bo nie jestem xD
Usuńwyglądam jak dojrzała kobieta, mężczyźni absolutnie na to nie narzekają :P
kiedyś tak mówiłaś że "no ja se jestem kawał baby" XD
Usuńbo jestem konkretną kobietą, nie jestem chudzinką, zasuszoną dziewczynką będącą cały czas na diecie. Wyglądam zdrowo i raczej nikomu to nie przeszkadza :D
UsuńNie no co ty...mi też nie przeszkadza XD Ale tak z ciekawości chciałam się zapytać jak sie spostrzegasz (bo ogladając twojego bloga tak z 2 lata temu byłaś większa,potem znowu mniejsza itd.) :) jasne diety są do luftu XD
Usuńale piekneee włosy :D jak z bajki "złoto włosa" dość że blondyna to lubisz nosić kiece ;D :D
OdpowiedzUsuńahaha, dziękuję :D
Usuńa to twój naturalny kolorek?
Usuń