Przed wami kolejne lodziki! Uwielbiam je robić, a że tęskno mi za latem, tym bardziej ich lepienie sprawia mi przyjemność. Chociaż wolałabym je pożreć :D
Zaraz wyruszam ponownie na miasto, mam spotkać się z taaaką jedną blogerką, na pewno część z was kojarzy ;) więcej później!
Wow! One są przepiękne!!! *.*
OdpowiedzUsuńhttp://mademoisellejuliet.blogspot.com/
Jak ja bym chciała taki lodzik przy kluczach
OdpowiedzUsuńBardzo realistyczne te twoje lodziki. A tak swoją drogą, to czy mogę wiedzieć kto robił ci wygląd bloga?
OdpowiedzUsuńz Ankyl! :D czekam na jakieś wasze wspólne zdjęcia bo jesteście moimi ulubionymi blogerkami ;D
OdpowiedzUsuńmiło :D!
Usuńno milusio, takie blogerskie combo :D
Usuń^^ cudeńka zapraszam do mnie http://modellinkowelovee.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOoo jakie urocze!
OdpowiedzUsuńamcia-blog.blogspot.com
No ja się nie wypowiem jak bardzo podła jesteś. xD Żeby tak człowieka z bólem gardła na widok lodów narażać. :O I to jeszcze tych, za którymi najbardziej mi się tęskni i których nie kupię choćbym chciała.
OdpowiedzUsuńSkubańce są urocze kolorystyką. :D Japońskie określenie przychodzi mi na myśl: KAWAII! <3 Lols. XD
Jak czytałam "z taaaką jedną" to mi się głos mojej koleżanki załączył ("z taaakim jednym"). Btw. Taaaką jedną mam uliczkę dalej i w jednej szkole, a jeszcze razu do niej nie podeszłam i słowa nie wypowiedziałam. Ciekawe czy jakbym Ciebie widziała to też bym tylko popaczyła i w długą dała. xD
pewnie tak! Bo wszyscy się mnie boją i wstydzą. Nie wiem czemu. Może gryzę, wyglądam niesympatycznie, albo za szybko idę. Ale potem mam komentarze, że ktoś mnie widział, ale wstydził się podejść. A szkoda! Bo może kogoś fajnego bym akurat poznała :D
UsuńOstatnio cały czas wpadam na Warsaw Shore, Ekipę z Warszawy (tak, kręcą właśnie takie g*wno w MTV) i non stop włażę im przed kamerę. Mam nadzieję, że przynajmniej fragment na ktorym pałaszuję czekoladowego świderka wstawią! Jestem skazana na sławę xD
ja Cię Tynka widziałam na Openerze, nawet 2 razy :D (już pisałam o tym) ale oczywiście nie podeszłam, tchórz ze mnie >.< i żałuję, ale cóż... może za rok się uda! :D
UsuńW sumie pewnie jakbym Cię spotkała to kwestia tego czy np. bym Cię dogoniła, bo nie potrafię chodzić po Warszawie. Macie tam zabójcze tempo. :_: Bo w przypadku Ankyl to jest to czy nie palnę czegoś głupiego, a zazwyczaj widuję ją w szkole, więęęc...
UsuńOoo, będzie sławna Tynka. :D Muszę koleżance powiedzieć, żeby Cię wypatrywała, bo ona ogląda to coś. :)
OLA.R trzeba było się po autograf pchać póki Tynka kolejek nie ma! ;)
ja to biegam po Warszawie. Fakt :<
Usuńahahaha no nieeee, jak to się martwić o nie palnięcie czegos głupiego! No błagam Cię, najgłupsze rzeczy i teksty najbardziej zbliżają ludzi :D
chyba byłam zbyt mało wyzywająca jak na ten program, ale może się uda :3
Musiałabym z miesiąc trenować biegi, żeby się na dwa dni do Wawy wybrać. Względnie np. umówić się z Tobą jak Ankyl i przynajmniej miałabym zaoszczędzony czas, który byłby zmarnowany na bezsensowym błądzeniu po okolicy. xD
UsuńA no może i w sumie. xD Ale i tak pozostaje kwestia "boże, a może ona się gdzieś bardzo śpieszy, ale mi tego z grzeczności nie powie, ale będzie mordować wzrokiem? :O" Doobra, powiedzmy że dla chcącego wymówka zawsze się znajdzie. Kiedyś na pewno człowiek zagai. :P
Jak za mało wyzywająca?! Loda jadłaś, mało Ci? xD Dodadzą jakieś odgłosy w tle i jak dla nich w sam raz.
ludzie wymyślili coś takiego genialnego jak telefony komórkowe, dzięki temu jak ktoś jest nawet bardzo daleko to idzie się z nim dogadać :D
Usuńnaaah, ja zawsze staram się znaleźć na wszystko czas a jak mi się spieszy to mówię i szukam czasu kiedy indziej :3
o taki odgłos poproszę: http://www.youtube.com/watch?v=PPNxl7hKs1A
:D
O kurdę, hahhaha xD Idealnie pasuje do ciumkania loda. :D
UsuńPrzy mnie ten wynalazek wymięka. Dosłownie. Jak próbuję zgadać się z kimś przez telefon to on zaczyna stroić fochy, czy może się mnie boi, nie wiem. Najwyższa pora zmienić potwora! :D Znaczy telefon, nie mnie. Kurczę, nie piszę więcej bo mam coraz dziwniejsze pomysły, co może skończyć się trwałym kalectwem psychicznym niektórych osób wchodzących na ten blog. :O
Aaankyyls. :D
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam lepić lody, są po prostu łatwe do wykonania! :)
OdpowiedzUsuńA lodziki piękne, jak zwykle <3 Szczególnie lubię u ciebie rożki na lody, są bardzo ładne xD
Spotykasz się pewnie z Ankyl? Bo pisała u siebie, że jedzie dziś do Warszawy :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńUmm.. Tęsknię za latem, pochłanianiem kilku lodów dziennie i słońcem >.<
OdpowiedzUsuńSuper !
OdpowiedzUsuńEh wolę Ciebie 10000 razy niż Anię :D TYYYYNKAAA <3
OdpowiedzUsuńahahaha, jesteśmy zupełnie inne, ale stwierdza, że obie jesteśmy fajne xD
UsuńCzy dała byś radę zrobić obudowę na htc xe ? bo nigdzie nie znalazłam tej obudowy
OdpowiedzUsuńmhm, dała bym radę ;)
UsuńCiekawe z kim to Tynka się umawia ;) Śliczne lodziki <3
OdpowiedzUsuńsprawdź email ;)
OdpowiedzUsuńna 100% z Ankylem :D Czytam wasze blogi ;)
OdpowiedzUsuńCzemu nie pokazujesz już Mishki? :(
OdpowiedzUsuńPiękne te lody :)
Ładne lodziki :)
OdpowiedzUsuńhttp://alicji-pasja.blogspot.com/
Też tęsknie za latem a lody jak zwykle cudowne :)
OdpowiedzUsuńhttp://alicji-pasja.blogspot.com/
ja tez Cie widzialam nie raz :D chyba nawet w twojej okolicy, bo niedaleko cmentarza :) Ale szlas z chlopakiem to nie chcialam przeszkadzac :) pycha lody! ;)
OdpowiedzUsuńteraz koło cmentarza są tłuuuumy, ło ludzie :D
Usuńale jak macie ochotę, to zaczepiajcie, nawet przy Radziu (on dobrze wie czym się zajmuję i na pewno go to nie skrępuje ;))
Ten truskawkowy jest najlepszy, wygląda jak prawdziwy sorbet!
OdpowiedzUsuńsłodkie *,*
OdpowiedzUsuńSą cudowne !
OdpowiedzUsuń