Poznaj autorkę

Hej, hej!

Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała. Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam. Zero melancholii i pesymizmu! :D

  • Czytaj dalej...
  • Chcesz coś znaleźć??

    Zasubskrybuj!

    poniedziałek, 27 sierpnia 2012

    Dzień 17: 4 strony świata

    Unknown | 19:00 |


    W drodze do domu. To już Warszawa ^^

    17 komentarzy:

    1. świetne zdjęcia i ujęcie tematu :)

      OdpowiedzUsuń
    2. Jak się żyje w Warszawie? :D
      Zawsze miałam wrażenie, że to potężne i pełne chaosu miasto. ;D

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. ciągły bieg, chaos, bałagan, hałas, tłumy, dziwne zapachy... ale uwielbiam to!
        kocham zarówno wieś i miasto, bo te dwa miejsca mają zupełnie inne rzeczy do zaoferowania :))

        Usuń
      2. Tak samo jest w Krakowie :D pomimo tego, że nigdzie daleko się nie ruszysz bez biletu na tramwaj/autobus to chciałabym tam zamieszkać już na zawsze ;)

        Usuń
    3. Wow ,3 Superrr


      + proszę sprawdź maila :D

      OdpowiedzUsuń
    4. Jeee :)
      Dwa moje tematy już były!
      Super!

      OdpowiedzUsuń
    5. W którym programie łączysz zdjęcia?

      OdpowiedzUsuń
    6. Przerabiasz zdjęcia do wywołania ?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. tak, przerabiam, ale dawno nie wywoływałam
        a powinnam :3

        Usuń
    7. Świetne :)
      Zresztą jak zawsze.:)
      Pozdrawiam. ♥

      OdpowiedzUsuń
    8. Mieszkam na obrzeżach Warszawy i uwielbiam te momenty kiedy z pełnego hałasu i tłumów miasta wkraczam do krainy ciszy i spokoju. :) Czasem możliwość oderwania się od dużego miast maksymalnie relaksuje, nawet gdy nadal formalnie jest się w granicach tego miasta. :D

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D

    komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :))
    Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!