Poznaj autorkę

Hej, hej!

Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała. Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam. Zero melancholii i pesymizmu! :D

  • Czytaj dalej...
  • Chcesz coś znaleźć??

    Zasubskrybuj!

    niedziela, 22 września 2013

    Macaroons. Sztyfty

    Unknown | 13:35 | |


    Malutkie makaroniki, czyli słodkie francuskie ciasteczka, których fenomenu nigdy nie zrozumiem (pewnie do póki ich nie spróbuję). Czytałam przepis na ich zrobienie, ale wyglądała jak odtworzenie specjalistycznej metody wytwarzania (tego nie ogarniesz)
    Pomimo tego bardzo podoba mi się ich estetyczny i elegancki wygląd ;)



    19 komentarzy:

    1. ojej jakie śliczne *.*
      ty to masz talent ;)

      zapraszam do mnie;
      fashionandfashionblogg.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    2. Piękny kolor :3

      A tak co do prawdziwych, jadalnych makaroników:
      Kiedyś spróbowałam lawendowo-czekoladowego, i powiem, że były ok, jednak szału nie ma. Są strasznie słodkie, ale raz na jakiś czas można je zjeść. Chociaż, z drugiej strony, nie najesz się nimi jakoś specjalnie, one są na napchanie się słodkościami xD
      Ja też nie zrozumiem ich fenomenu, Tynko. :3

      OdpowiedzUsuń
    3. Śliczne są :) Miałam okazję ich spróbować. Są przepyszne *.*

      OdpowiedzUsuń
    4. Cudownie te sztyfty wyglądają :) Ładny kolor wybrałaś :)

      OdpowiedzUsuń
    5. zapraszam na mojego bloga :)


      a tak w ogóle to śliczne te kolczyki

      OdpowiedzUsuń
    6. zapraszam na mojego bloga :)



      a tak w ogóle śliczne te kolczyki

      OdpowiedzUsuń
    7. Mniam, mniam xD
      http://muaprzygoda.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    8. ładnie ci wyszły ^^

      mam na nie przepis i nadal zastanawiam się nad zrobieniem ich ^^

      OdpowiedzUsuń
    9. Takie Bezowe ciasteczka na bazie migdałów z dowolnym kremem, pyszne :3

      OdpowiedzUsuń
    10. Fajnie ci wyszły ; D

      OdpowiedzUsuń
    11. Fajne :D Btw. Uwielbiam Twoje ostatnie zdjęcie z Instagrama to z Radziem :P

      OdpowiedzUsuń
    12. Również nigdy nie jadłam jednak wyglądają bardzo słodko *w*

      OdpowiedzUsuń
    13. Śliczne i jeszcze na dodatek w moim ulubionym kolorze ^^

      OdpowiedzUsuń
    14. są przepyszne - uwierz :) Twoje wyglądają bardzo realnie. Czasami w Lidlu jak są "tygodnie" Francji, Ameryki itp. Jest 14 zamrożonych za chyba 10 zł. Są mega słodkie :)

      OdpowiedzUsuń
    15. jakie słodziutkie <3<3<3<3

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D

    komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :))
    Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!