Robię wam odpoczynek od modelinowych postów i publikuję wpis o tematyce zasugerowanej przez kilka z was :3
1. Panicznie boję się ciem. Nienawidzę, brzydzę się. Nawet jeśli śpię trzepot ich skrzydeł budzi mnie a instynkt nakazuje natychmiastową ucieczkę. Zazwyczaj wpadam wtedy do pokoju brata i błagam o ratunek. Mam w swojej kolekcji zdjęcia przedziwnych i ohydnych owadów, ale ani jednej takiej bestii. Bleh.
2. Jako małe dziecko zapytana czemu nie jem marchewki, powiedziałam, że od marchewki się rośnie. Jako że nie było to wystarczająco przekonywujące zostałam pociągnięta do rozwinięcia myśli. Otóż jedząc marchewkę rosnę, jak urosnę to będę dorosła i będę musiała iść do pracy. A ja nie chcę pracować, więc nie jem marchewki. Do tej pory
3. Zdałam maturę z matematyki na 100 %. To jedyne tak niezwykłe osiągnięcie w mojej naukowej karierze, ale jakiś tam potencjał we mnie drzemie
4. Mam bliznę idącą przez środek głowy, jako mały dzieciak rozbiłam ją sobie o kaloryfer. Bo mama kazała mi iść spać a ja chciałam żeby dalej czytała mi książeczkę! (bibliofil od najmłodszych lat)
5. Mam chyba najzabawniejszą czkawkę na świecie. Wzbudza zainteresowanie wszędzie gdzie się pojawię. Kiedyś dostałam jej w bibliotece głównej PW. Siedziałyśmy z Kari w pierwszym rzędzie a ona tylko klepała mnie w udo żebym przestała. W pewnym momencie usłyszałyśmy prychanie i odwróciłyśmy się. Cała sala ryknęła śmiechem a nam pozostało dołączenie się do reszty.
A jak to brzmi? Jak świńskie kłik, kłik xD
6. Ja i mój chłopak jesteśmy sąsiadami od jakichś 17 lat a poznaliśmy się dopiero w zeszłym roku (chociaż chodziliśmy do jednego przedszkola. Przy którym, tak nawiasem mówiąc, pasły się kozy, ale tylko ja to pamiętam. W sumie to dość zabawne, w końcu mieszkamy w Warszawie)
7. Mam spaczenie na punkcie mojej grzywki. Obcinam ją sama w domu i zawsze musi być nienagannie ułożona oraz zakrywać czoło. Kiedyś mój znajomy myślał, że tak o to dbam, bo mam tam ukrytą jakąś potworną bliznę. Nie. To nieprawda
8. Lubię niemal każdy rodzaj muzyki oprócz jednego, jedynego do którego nigdy się nie przekonam: metalu, zwłaszcza tego mocnego. Nie i koniec.
9. Spisuję swoje sny, są dla mnie niezwykle istotne. Na dodatek baaaardzo kolorowe i realistyczne. Czasem zdarza mi się też pisać wiersze
10. Kiedyś uwielbiałam gry komputerowe. Teraz nie mam na to czasu, ale nadal zdarza mi się pobawić w Prince of Persia (dwa trony albo Piaski czasu!). Grywało się w różne RPG i gry strategiczne lub symulatory. Moją absolutnie ulubioną pozycją jest KOTOR (Star Wars Knights of the Old Republic). W ogóle uwielbiam Gwiezdne Wojny. I science fiction, które nie jest dla mnie zwykłym bajdurzeniem tylko filozoficznym postrzeganiem przyszłości ludzkości.
11. To już część z was zdążyła zauważyć. Nie wychodzę z domu bez słuchawek. Nie ma takiej opcji. Muzyka jest moją miłością i mogę porównać to uczucie tylko do jednego: zamiłowania do jazdy metrem.
12. Uwielbiam sukienki. Mam ich w swojej kolekcji ponad 20. A takich zwykłych jeansów zaledwie 2 pary (pytanie chłopaka czy ja w ogóle kiedykolwiek noszę spodnie brzmiało dość dziwnie). Uwielbiam też nakrycia głowy. Mam 7 kapeluszy a zbiór na pewno jeszcze się powiększy (spoko, spoko. Radzio i tak ma więcej -_-)
13. Gdybym miała wybrać 3 cechy, które najlepiej mnie opisują: energiczna (nawet trochę za bardzo), wesoła i złośliwa. Ludzie zazwyczaj identyfikują mnie z głośnym śmiechem, niewyczerpanymi pokładami mocy i ciętymi żartami. Nie potrafię się obrażać i żaden z moich znajomych nigdy nie widział mnie wkurzonej (nieliczne osoby miały szansę ujrzeć smutek, ale to chyba przez 5 minut :P)
Często mówię też jakieś głupoty. Dzisiaj na ten przykład kolega spytał się mnie czemu nie jem makaronu, a moja odpowiedź brzmiała: bo nie lubię ziemniaków. Innego wmurowało gdy w drodze na pocztę nagle stanęłam i westchnęłam "ile ja mam paczek do wysłania?" zawiesiłam torbę na głowie i krzyknęłam "7!". Biedak nie wiedział czy mi odbiło czy mam w głowie wagę. Za często mój umysł wędruje zbyt daleko (ale to chyba cecha artystycznych dusz? :3)
14. 14 lutego, 6 lat temu mój własny, rodzony brat złamał mi palec.
15. Podczas naszego zeszłorocznego wyjazdu do Turcji, dokładnie pierwszego dnia złamałam sobie ząb o dno basenu. To proceder dość popularny w mojej rodzinie, dlatego nie przejęłam się tym zbytnio. Pomimo dość specyficznego nowego image'u nie za bardzo się tym przejmowałam, nawet kiedy mój kumpel śmiał się, że sylwestra to my spędzimy bez jedynki xD
I na koniec fakt nr. 16, nie o mnie, ale na pewno części z was się spodoba. Radek ma w domu 4 szczury. No i 2 koty i psa, ale te myszory robią największe wrażenie :D
Jeśli macie jeszcze jakieś niezbyt oczywiste a może i niemądre pytania, zadajcie je pod tym wpisem a postaram się na wszystkie odpowiedzieć :))
Fajne ! Tez mam bliznę przez głowy skakałam po łóżku i w kaloryfer.... nie pojechałam od razu do szpitala bo chciałam obejrzeć wieczorynkę xD
OdpowiedzUsuńmnie też nie zszywali :P
UsuńZa to Mamusia wiedziała dokładnie gdzie powinien iść przedziałek gdy czesała mi warkocze xD
Ja mam bliznę nad górną wargą po lewej stronie. Już w wieku 5 lat ganiałam za chłopakami. Pojechałam twarzą po chodniku xD no i zszywali mnie na żywca -,-
UsuńZapraszam do mnie! verryoberry.blogspot.com
Kiedy masz czawkę, polecam zjeść łyżeczkę cukru! A jeśli nie pomoże łyżeczka, to jeszcze takiej pół. Działa w 100%!!! :D Fajnie, że o sobie coś opisałaś! TYNCIA :**
OdpowiedzUsuńw sumie zawsze mam w torebce saszetkę cukru, nie zaszkodzi spróbować :D
Usuńwłaśnie odwiedziłam Twojego instagrama, proszę powiedz, że te wianki ze zdjęcia będą u Ciebie dostępne:)? są piękne:)
OdpowiedzUsuńmoże jak nauczę się pleść, ale to niestety nie moje dzieła :)
UsuńSuper post <3
OdpowiedzUsuńLubię Twoje modelinowe posty, ale ten też jest świetny. :)
Ja sobie brodę rozcięłam jak byłam mała :c
http://girls-trio.blogspot.com/
Witam
OdpowiedzUsuńOdwiedzam Twojego bloga już po raz kolejny i jestem pod wrażeniem Twojej otwartości na świat:) Twoje dzieła są bardzo inspirujące i cudowne:)
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wielu uśmiechów
Ps: Jako, że uwielbiasz książki to zapraszam na mojego bloga a tam mała niespodzianka w postaci konkursu
http://byilu.blogspot.com/2013/03/konkursowo.html
Ilu^^
dziekuję :D
Usuńhttp://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/417765_427019767373877_1318873868_n.jpg
OdpowiedzUsuńkoszmar!
Usuńśmieję się jak głupia z tego obrazka z FB. rozbawił mnie ;D Ja dla odmiany boję się policji haha ;D
UsuńKurzce..zaskakujace.. ja ćmy.. no w sumie są fajne^^
OdpowiedzUsuńJem marchewki, ale i tak nie rosnę :-(
matma na 100%? Ty kujonku mały^^
Ja jak miałam dwa lata spadłam ze schodów, też mam bliznę. ;P
OdpowiedzUsuńCo do faktu nr 8 to mam zupełnie odwrotnie. Metal to moja miłość ._. xD
OdpowiedzUsuńFajny post :D
Również kocham ten gatunek muzyki \m/ :)
UsuńJa ogólnie nienawidzę owadów ! Osy, pszczoły, ćmy, trzmiele -koszmar ! gr...
OdpowiedzUsuńJezu-a już myślałam, że jestem nienormalna z tymi ćmami-mam dokładnie to samo-jak wiem że jest w pokoju to nie ma szans żebym w nim została :) albo ona albo ja :D. Najśmieszniejsze że jestem biologiem z wykształcenia i niejedną martwą ćmę oglądałam z bardzo bliska na studiach:). Tych małych się jakoś specjalnie nie boję, ale nie cierpię tych olbrzymów latających jak oszalałe i ten dźwięk ich skrzydeł-no koszmar. Fajnie wiedzieć, że nie jestem z tym sama :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
moi przyjaciele żeby mnie wystraszyć wysyłają mi filmiki z youtuba w których główną rolę odgrywają ćmy olbrzymy, no kilkanaście cm rozpiętości skrzydeł a mnie na sam widok przechodzą dreszcze :<
UsuńZe mnie się śmieją jak ćma wleci do domu, że Ewelina znów zacznie wariować jak zobaczy :).
UsuńA wierz mi, że nieraz potrafie cały dom obudzić :D.
Attacus atlas-chyba największa ćma na świecie-na całe szczęście u nas aż takich gigantów nie ma :).
Ja właśnie hodowałam Attacus-Atlas rok temu. Miałam ich 4 lecz zdechły po paru dniach i złożyły na ścianie jaja :) najbardziej to się boje pająków, nawet tych malutkich. Bleee
Usuńmatko jedyna wylęgarnia zła :D
Usuńahaha nigdy bym tam nie weszła
chociaż wiem, że moje uprzedzenia mogą być bezpodstawne (tak jak niektórzy nienawidzą szczurów. JAK TO????!!!), ale tego raczej nie przełamię :<
Może się zrobić niesmacznie jak to powiem ale... mieszkam na wsi i mój koteczek wytępił caluuutkie gniazdo szczurów xD
UsuńNIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!
UsuńBo Attacus atlas żyją tylko kilka dni-one jedzą tylko jako larwa-motyle nie mają nawet aparatu gębowego.
UsuńPotworne są :)
no błagam was dziewczyny >_<
UsuńA ja dorzucę coś równie e... ohydnego: Po szczurkach zostały tylko ogonki xDD
UsuńŚwietnie! Znalazłam bratnią duszę!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o przeróżne dziwne wypadki to mogę się pochwalić np. wbiegnięciem w drzewo podczas spaceru z rodzicami (nie, nie wiem dlaczego nie zauważyłam drzewa), walka z mikserem podczas której straciłam całą wielką kępkę włosów razem z fragmentem skóry (to akurat nie było zabawne. Ani trochę.), czy chociażby stanięciem na złą stronę grabi. Wiecie że to jest dokładnie tak jak w kreskówkach?! Ta drewniana pałka przywala prostu w środek czoła, tuż nad nosem, tylko na siniaka trzeba czekać parę godzin xDDD
Och, ja boję się wszystkiego co lata albo pełza a do tego pająków i wszystkich owadów które nie latają. Za to uwielbiam koooty ;*** i inne ssaki xDD
Hmm, mam jedno pytanie. Podoba ci się twoje imię? Bo jako nosicielka tego samego imienia mogę z dumą stwierdzić, że go nie cierpię... nie mogę znaleźć od niego jakichś fajnych skrótów, żeby nie brzmieć jak mała dziewczynka ;P
ała! Historie z mikserem znam z opowieści łącznie z oskalpowaniem :<
Usuńz grabiami też miałam kontakt ahahah xD
uwielbiam moje imię :D
ze skrótami może być problem, dlatego większość życia wołają do mnie po nazwisku -_-
Mnie też wołają po nazwisku mimo że mam imię które jest nawet fajne (według mnie) i powiem szczerze że mi to nie przeszkadza :) Lubię swoje nazwisko :D
UsuńHehe ja też tak stanęłam na grabiach... Przynajmniej jedna rzecz z kreskówek się sprawdza w życiu >.<
UsuńPunkt 7 normalnie jak Harry Potter ;D twój kolega się go chyba za dużo naczytał
OdpowiedzUsuńPunkt 7 normalnie jak Harry Potter ;D twój kolega się go chyba za dużo naczytał
OdpowiedzUsuńHah, ja ma bliznę na czole (ogromną! ;O).
OdpowiedzUsuńNie lubisz ciem? ;) Ciekawe! Nie pomyślałabym , że można się ich bać!
OdpowiedzUsuńpanikuję na ich widok! Serio. Wszyscy się ze mnie śmieją, bo taki niby kozak a motylków się boi ;<
UsuńJa się z Ciebie nie śmieję ;3 Sama unikam ciem jak ognia O.o
Usuńja to najbardziej nie lubie much.
OdpowiedzUsuńteż spisuje swoje sny zawsze może wyjść z tego jakaś zabawna historyjka ; D
OdpowiedzUsuńświetny post ! ; D
OdpowiedzUsuńmam pytanie, masz dopiero jakieś 20 lat i odwiedziłaś tyle wspaniałych miejsc *.* skąd znajdujesz czas i pieniądze ? z kim wyjezdzasz?
och jeszcze niewiele, plany są znacznie odważniejsze :D
Usuństaram się odkładać przez cały rok nawet najdrobniejsze kwoty bo podróżowanie to jedna z najfajniejszych rzeczy jakie można robić. Poznawać nowe miejsca, ludzi, kultury. ROBIĆ ZDJĘCIA <3
poza tym boję sie, że gdy będę starsza nie będę miała czasu na takie rzeczy (chociaż mam w głębi duszy nadzieję, że moja pasja ot tak nie przeminie i nie zrobię się nagle jakimś gburem)
na dodatek zawsze tniemy koszta. Nocujemy w jakichś tanich motelach, jemy tylko tyle, by nie umrzeć z głodu, wybieramy tanie środki transportu.
Zaczęłam samodzielnie wyjeżdżać gdy miałam 16 lat, od 18 roku życia nie spędzam wakacji z rodzicami tylko przyjaciółmi (no i wyjeżdżam na wieś, do kuzynów, bo uwielbiam :D)
łał....ja mam 16 lat i nie wiem gdzie mogłabym sama pojechać!!>> :O
UsuńA ty w wieku 16 lat gdzie jeździłaś? i z kim? (bo twoje najlepsze przyjaciółki chyba znasz dopiero od studiów?!)?
jeździłam ze znajomymi z liceum, odwiedzałam moją najlepszą przyjaciółkę w Krakowie. Nie były to duże wypady, ale trzeba zaczynac od rzeczy małych by powoli się rozwijać. Teraz planujemy Azję!!! :D
Usuńpewnie nie w tym roku, ale kiedyś na pewno :P
Do INDI DO INDI!! :O
Usuńczyli na fajnych ludzi trafiłaś w liceum? .A jak się poznawaliście (ja niedługo idę do liceum i się boje....byłaś jaka jak poznawałaś znajomych z liceum-jakaś zwariowana,czy zawstydzona....? A utrzymujesz ze wszystkimi kontakt??) Sorry że tak pytam ale ciekawość mnie zżeraaaaa
Indie na stówę kiedyś będą grane. Tylko właśnie do takich podróży trzeba dojrzeć. Coraz dalej, coraz odważniej, aż w końcu zwiedzę cały Świaaaat :D
Usuńja się wstydzę poznawać nowych ludzi. Ahaha. Zawsze jestem miła i spokojna, ale gdy już trochę kogoś poznam (wystarczy 5 minut) robię się odważna. Jest to trochę ode mnie niezależne, więc nawet nie staram się sprawiać pozorów :P
Tak więc gdy zapoznaję się z nową grupą ludzi zazwyczaj na początku trafiam na tych wycofanych i nieśmiałych, a dopiero potem szalonych i otwartych (którzy odpowiadają mi znacznie bardziej)
z częścią utrzymuję kontakt, odwiedzam, rozmawiam, ale w moim liceum uczyły się osoby z całej Polski, które porozjeżdżały się w dziwne strony, więc jest ciężko :<
Nie jestem zdziwiona, że nie lubisz metalu, jesteś tak kolorową osobowością, że przyjemnie popatrzeć :D. Ja osobiście, czerpię inspirację od ciebie i rady w fotografii, modzie, życiu, ale nasz gust muzyczny jest zupełnie różny, bo ja słucham metalu z wielką ochotą. Jest to trochę dziwne, bo lubię nosić kolorowe ubrania, paznokcie, słodkie dodatki i nie tylko :) Podziwiam cię za to, że lubisz siebie taką jaką jesteś. Historia o drodze na pocztę jest świetna, fajnie się zachowałaś. Inne dziewczyny, za wszelką cenę uważają na to czy nie zrobią z siebie pośmiewiska. A to jest luźne fajne zachowanie :D Obyś się nie zmieniła (no może zaczniesz słuchać The Beatles) i by twoje dzieci były takie jak ty. Na świecie brakuje tak ciekawych ludzi :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się, zgadzam się, zgadzam się! :D
Usuńsłucham the Beatles :D
Usuńoch i słucham nawet bardzo dołującej muzyki (metal wcale nie jest najmroczniejszą. Znaczy oczywiście jak na mój gust :P)
ale to lubię w ludziach! że można się dogadać z każdym. Nieważne czy spokojny, energiczny, smutny czy wesoły, jeśli jest się otwartym na innych można dobrze bawić się z dosłownie każdym!
Och nienawidzę takiego postępowania! Jak ktoś cały czas myśli co ludzie powiedzą, jak zareagują, że się obruszą. Osobiście mam lekką nadpobudliwość i muszę tą energię jakoś pożytkować, bo inaczej chyba bym wybuchła xD na szczęście po pierwszym szoku ludzie bardzo pozytywnie reagują!
muszę lubić siebie taką jaka jestem! Innej siebie nie dostanę! I dziękuję, postaram się wychować ładne i wesołe dzieciaki! :D
i kocham nieszablonowe myślenie
Usuńwychodzić poza ramy które stworzyli mi inni, to mój cel :D
Chciałabym myśleć tak jak Ty, oj jak bardzo bym chciała...
UsuńJa się przejmuję co pomyślą o mnie inni... Boję się że inaczej zostanę odtrącona przez społeczeństwo jako "ta dziwna" :/ Szczerzę Ci zazdroszczę :)
wiesz co...
Usuńusłyszałam raz że jestem dziwna. W pierwszej klasie podstawówki. Zabolało. Drugi też. Za setnym zaczęłam to ignorować. teraz ja śmieję się z szarych ludzi w okół mnie. Jak to mój przyjaciel mówi "jesteśmy normalni jak na nasze standardy, to inni od nich odbiegają"
a komenatrze typu "jesteś nienormalna", "masz adhd", czy "weź się opanuj" traktuję jako komplementy
ważne, że moi rodzice mnie kochają, moi przyjaciele szaleją ze mną a chłopak nawet przyznał, że ta energia we mnie drzemiąca to najbardziej pociągająca cecha.
nawet wady można przekuć w zalety :D
Jak już mówiłam... Zazdroszczę Ci :) Ten optymizm, energia... Czuję że jesteś cudowną osobą i nie dziwię się że masz dużo przyjaciół :)
UsuńSzkoda że ja tak nie potrafię... ;)
och każdy potrafi. Niektórzy tylko muszą bardziej nad tym popracować
Usuńja mam za to problemy z innymi rzeczami. Nie potrafię usiedzieć na wykładach przez co mam problemy na uczelni. No coś za coś xD
Ja jestem spokojną osobą i cały czas dopracowuję sztuke nie wyróżniania się w tłumie. Najchętniej chciałabym pozostać niezauważona gdy tylko to możliwe :)
UsuńMamy baardzo różne charaktery ;)
ważne, żebyś czuła się dobrze z tym kim jesteś :D
Usuńja lubię być zauważana, głośna, czasem irytująca, ale lubię też opanowanych ludzi, którzy swoim spokojem są w stanie nade mną zapanować. Mój chłopak jest oazą spokoju. Nie ma nic lepszego! Wszyscy są potrzebni by w naturze panowała równowaga
gdybyśmy wszyscy byli tacy sami byłoby straaaasznie nudno!
źle pierwsze zdanie brzmi. Żebyś dobrze się czuła z samą sobą, taką jaka jesteś :3
UsuńJesteś świetna! Naprawdę podziwiam Twój optymizm :)
UsuńDo samozadowolenia wiele jeszcze mi brakuje ale może kiedyś, z czasem się uda :)
powinno się udać!
Usuńpolecam postawić sobie cel: przeżyć życie, które nam dano jak najlepiej. Tak żeby niczego nie żałować i cieszyć się z tego jak wyglądało :D
Twój pogląd na świat jest naprawdę... nie wiem jak to opisać. Chciałabym myśleć tak jak Ty jednak to chyba ponad moje możliwości ;)
UsuńMiło mi ,że mój komentarz zainspirował was do rozmowy. To dobrze, że słuchasz the Beatles, słuchaj ich jak najwięcej ;D
UsuńSzkoda że nie słuchasz metalu, naprawdę szkoda. Większość piosenek ma głęboki przekaz i ja z przyjemnością ich słucham. Ale może to dlatego że jesteś optymistką...? xD
OdpowiedzUsuńktoś dla mnie ważny powiedział mi kiedyś, że "muzyka której słucham jest beznadziejna" i próbował na siłę zmusić do słuchaniu metalu. A tak nie wolno! Teraz mam uraz :<
UsuńOsobiście to walnęłabym tą osobę w głowę za robienie takich rzeczy! Do niczego nie wolno zmuszać! :(
UsuńAle może przekonasz się do metalu...? Naprawdę polecam spróbować :) Zakop dawny uraz i przekonaj się!
wiesz to zmienia ogólnie myślenie. Jak ktoś Ci mówi że masz kiepski gust muzyczny... bo jego jest lepszy
Usuńdla mnie to tępota bo każdy ma swój własny i na swój sposób dobry :D
chłopak coś mi tam powoli puszcza, ale miłości głębokiej do tej muzyki raczej nie przewiduję xD
ja wpadłam na betonowy słup. taki szeroki, straaaszliwie szeroki. rozmawiałam ze znajomymi i nagle wyrósł przede mną. siniak był i faktura betonu odbita na czole. od 6 lat mi to wypominają ;p
OdpowiedzUsuńa co do maturki to gratulacje! a można wiedzieć czy podstawa czy rozszerzenie? bo ja mam ambicje wysokie zdać porządnie rozszerzenie, ale coś cieniutko to widzę.. :)
podstawa na 100, rozszerzenie też pocisnęłam ale już nie tak ładnie :D
Usuńbo słupy są wredne. ja je znam ;___;
mam tak samo z ćmami.
OdpowiedzUsuńalbo wielkie pająki. aktualnie mam wielkiego pająka w pokoju. zawołałam tatę, żeby go zlikwidował.
tata pożałował pająka. wziął go na szufelkę. pająk spadł na podłogę i uciekł pod kanapę.
NIE WEJDĘ DO MOJEGO POKOJU PRZEZ TYDZIEŃ ._.
też kiedyś nie lubiłam pająków, ale w sumie jak mam wybrac te chaotycznie telepiące się ćmy to nieeeeee... pajączki lepsze :D
Usuńto prawda, ja jak mam ćmę w pokoju to nie spocznę póki gdzieś nie usiądę i nie przytrzasnę jej gazetą.
Usuńi zostawiam ją pod tą gazetą na 3 dni, żeby mieć pewność, że na pewno nie żyje, bo kiedyś trzasnęłam, zostawiłam, a wieczorem znowu latała ta sama :|
Bardzo lubię Twoje posty i wydajesz się taką beztroską osóbką :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem tylko jednej rzeczy. Skoro Twój chłopak ma 4 szczury, to pewnie wie jak bardzo te zwierzaki potrzebują siebie nawzajem. Nie skazuj szczura na samotność ;) A co dwa szczurki to nie jeden ;P
http://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyny-sniadaniowe/pytanie-na-sniadanie/wideo/szczurek-domowy-pieszczoch/10246837
Polecam :)
kupno jednego szczura ustalałam z panem z zoo :)
Usuńmiałam ku temu swoje powody. No i w sumie mam dłużej szczury niż on :D
Jak byłam mała nie chciałam jeszcze spać i walnęłam rękom o kaloryfer i przemieściłam sobie kciuka to nie jest złamanie tylko przesunięcie można to usunąć operacyjnie ale nie trzeba bo to boli tylko jak się stanie a potem to już ;D A robaki są beee .Sporo z tych punktów ma zastosowanie w moim życiu oprócz metalu mojej miłości ale to w ludziach jest piękne że każdy jest inny ;P
OdpowiedzUsuńMam pytanie, może nie jest nietypowe, ale zastanawiałam się, gdzie kupujesz bazowe słuchawki, i potem je superowo ozdabiasz?
OdpowiedzUsuńna allegro :)
UsuńHah, fajnie jest się dowiedzieć takich drobnic o Tobie. :D
OdpowiedzUsuńStrach przed ćmami, interesujące zjawisko... Jak byłam dzieckiem nie znosiłam tych latających potworów, bo kiedyś obejrzałam przez przypadek horror z ćmami w roli głównej. Teraz biorę buta i żegnam owada. ;P
Ja nie potrafię słuchać disco-polo. Od razu włącza mi się alarm w głowie "uciekać, bo zgłupiejesz".
Nie lubię warszawskich słupków przy krańcach chodnika. Podstępne gady wyrastają w nieodpowiednim momencie i nadziewam się na nie. ;/
Pozdrawiam Zuza
znam słupki z własnego doświadczenia. Z resztą zakładam, że takie urazy po prostu są wliczone w życie bujających w obłokach i tyle :D
Usuńdzięki temu mam kilkanaście blizn i nawet kamienie w kolanie! (od jakichś 15 lat, już raczej nie wypadną)
SŁUCHAM DISCO POLO. AHAHAHA. Teksty są cudowne. Po prostu ja nie wiem kto to rymuje, kto to śpiewa, kto to gra, ale zawsze poprawiają mi humor
http://www.youtube.com/watch?v=Mlzty5Qipjg
PORSZĘ MI WYTŁUMACZYĆ JAKI TO MA KURNA SENS???? bo ja nie ogarniam xD
Dobra, przyznam się. Lubię kilka piosenek disco polo. :D Najbardziej słodko-słodką. Ale to przez koleżankę. Ona mi puszcza takie cuda-dziwy.
UsuńBożesz ty mój! To nie ma nawet krzty sensu! Ustaa... Nie tylko nie mój mózg, pomocy. <,>
To zapewne. Idę sobie jak zwyczajny człowiek, myślę o różnych dziwnych rzeczach i ... bach! Kontemplacja świata zatrzymana. I jeszcze ten dziwny wzorek co na nodze zostaje. :S
"oj tam, oj tam". Polecam xD
Usuńguma plastik powietrze. Mam 21 lat. jestem dorosłą osobą, która niejedno w życiu widziała, niestety nie rozumiem co autor miał na myśli, ale musiał być wybitnie natchniony :P
ahahaha. My to szukamy takich cukiereczków. 4 osiemnastki. Kurde. przyznam się. Nawet szliśmy na koncert weekendu (na szczęście był taki tłum, że nas nie wpuścili xD
Punkt drugi jest dowodem żelaznej dziecięcej logiki... Muszę przestać jeść marchewkę!
OdpowiedzUsuńdzieci są niesamowite! A później szkoła je psuje (chociaż jak pokazuje Tynkowy przykład, jednak nie wszystkie xD)
UsuńNie rozumiem dlaczego ludzie uważają, że jeśli ktoś jest niepoprawnym optymistą to już nie słucha metalu ;D I wcale nie jest on przygnębiający ;) Ja osobiście go uwielbiam a na pewno nie jestem pesymistką czy cos :D i doskonale rozumiem, że ktoś może za nim nie przepadać. Ja nie cierpię popu -_- A tak po za tym mogę słuchać prawie wszystkiego :D
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie moja logika kazała mi siadać pod ławką ponieważ tam nikt mnie nie widzi >___________<
OdpowiedzUsuńzaiste genialne! :D
UsuńJesteś GENIALNA!:D Marchewka, ząb, to wszystko... :D Hahah, rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPiszesz tak miło, przyjemnie i z humorem!
ja mam w sumie parę pytań, z różnych dziedzin xD
OdpowiedzUsuńa skoro nadarzyła się okazja, to w końcu je zadam
1. jak wygląda krok po kroku robienie u Ciebie zdjęć samej sobie, bez niczyjej pomocy? chodzi mi tu też o tryby, ustawienia... mam ten sam aparat co Ty, ale dopiero go "odkrywam":D
2. jest ktoś, kto stanowi dla Ciebie jako taką inspirację?
3. jak wygląda(powtórzenia <3) Twój zwykły, przeciętny tydzień? na jakie zajęcia chodzisz?
no, to chyba tyle, więcej Cię nie będę męczyć.
Ania
1. Hmmm... a może to dobry pomysł na poradnik fotograficzny? :)
Usuń2. Nie mam idola, ale staram się czerpać energię od wszystkich otaczających mnie osób :D
3. w sumie nieciekawie. Jak każdego przeciętnego człowieka. Wstaję. Jak zwykle za późno, lecę na zajęcia z kanapką w ręku (autobus-> metro), mam bardzo duzo różnych zajęć, w każdym semestrze zupelnie inne (teraz mam np. rekultywacje, gospodarowanie odpadami, ochrona przed hałasem), wracam, uczę się, zazwyczaj wtedy coś publikuję i odpowiadam na maile, pakuje paczki, lecę na siłownię a potem spotykam się z chłopakiem, chyba, że mu się nie chce i wracam spać :D
o, myślę że taki poradnik byłby świetny :D
Usuńdzięki za odpowiedzi Tynko, bardzo miło się to u Ciebie "bywa". piszesz w sposób przyjemny, a sam wygląd bloga jest przytulny.
pozdrawiam!
Jak masz na nazwisko? Pytam z czystej ciekawości :D
OdpowiedzUsuńnie lubię upublicznia,c prywatnych danych :)
UsuńRozumiem że tego nie lubisz bo ja też tak mam ale w końcu i tak wszyscy którzy odebrali paczkę od Ciebie wiedzą jak się nazywasz xD
UsuńPs. Nie jestem tym samym anonimem co wyżej xD
ale to jednak troche co innego niż internet :))
Usuńno i mam adres każdego do kogo wysyłałam cokolwiek :D
Posłuchaj : Slipknot- Snuff .
OdpowiedzUsuńŻaden tam metal, ani darcie ryja, spodoba Ci się xD
A ja wiem jak Tynka ma na nazwisko ^.^ haha :D
Jesteś genialną osóbką, chciałabym Cię kiedyś spotkać :D
Ciekawe, ciekawe.. :D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam marchewki. :D Podobnie jak ty lubię większość rodzajów muzyki. ; )
Ejjjj TY! uwielbiam cie...heheh:))
OdpowiedzUsuń1.jak dbasz o figure
2.jakie sporty uprawiasz
3.ulubiony kolor
4.ulubiona ksiazka
5.ulubionz film
6.nie mialas nigdy problemu z waga_
:)):)):)):))
eeeeej Ty, dziękuję :D
Usuń1. Nie dbam. W sensie zawsze myślałam, że jest ok i jakoś szczególnie nic nie robiłam. Po prostu jem ile potrzebuję, nie obżeram się słodyczami ani fastfoodami (mam uczulenie na glutaminian sodu, więc problem cześciowo rozwiązuje się sam) i ćwiczę bo uwielbiam wysiłek fizyczny! Rower, rolki, ostatnio joga i zumba, pływanie, czasem bieganie
2. chyba przypadkiem mi się wyżej wymieniło xD
3. morski. Ale ogólnie odcienie niebieskiego przełamanego zielenią
4. chyba Diuna. ale nie potrafię się zdecydować
5 Pamiętnik (the notebook)
6. Zależy co nazywasz problemami. Według współczesnych standardów jestem dosyć konkretną kobietą. Według mnie jestem w sam raz, ale mogłoby być lepiej. Ale jeśli podobam się mojemu chłopakowi i nie odstraszam ludzi na ulicy to czego chcieć więcej! Mam ważniejsze rzeczy do zamartwiania się ^^
Ja mam 6 szczurków :3 Weź sobie drugiego, bo szczury źle znoszą samotność. Znaczy jak ktoś poświęca bardzo dużo czasu swojemu szczuraskowi (a wiem, że tak jest w Twoim przypadku) to człowiek zastępuje mu tego drugiego szczura, ale i tak jest mu lepiej jak ma towarzysza, lub kilku... Poza tym, Tobie też myślę, że może sprawiać radość widok dwóch, szalejących razem szczurków... Ja właśnie miałam mieć kiedyś jednego, ale dowiedziałam się, że muszą być dwa i zrobiły się... cztery :D (Teraz to już moje trzecie szczurki) Przemyśl t i proszę, nie obrażaj się, że tak się wtrącam, nie robię tego mając coś złego na myśli :p ;)
OdpowiedzUsuńA ouyght to study guide Shantaram is tthe journey of a gentleman who identified purpose in daily
OdpowiedzUsuńlife. You can enjoy non stop conversation with your
near annd der ones this Neww Year with Happy New Year SMS service.
computer or other device where you have ultimedia features.
my page ... the simpsons tapped out cheats donuts