Wiecie, że nie należę do najlepszych kucharek i nigdy nic nie piekłam. W te wakacje postanowiłam się trochę podszkolić (w końcu nie jestem już najmłodsza i czas rozpocząć bardziej dorosłe życie) i próbuję piec i gotować co tylko potrafię
Przed wami jedno z moich pierwszych ciast - Ucierany placek o smaku kakaowym :D
Składniki:
- 5 jaj ( białka i żółtka osobno)- 250 g margaryny lub masła roślinnego
- 1 szkl cukru
- 2 szkl mąki
- 2 paczki budyniu waniliowego ( lub 1/2 szkl mąki ziemniaczanej) (ja zastąpiłam te składniki połową szklanki kakaa)
- 150 g śmietany 18%
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
1. Masło z cukrem utarłam w jedną spójną masę. Następnie dodałam pojedyncze żółtka i dalej mieszałam aż do uzyskania zwartej konsystencji
2. Wymieszałam mąkę z kakaem i proszkiem do pieczenia. Powoli dodawałam do masy na zmianę ze śmietaną. Łycha śmietany, mieszanka mąki i tak cały czas aż do ładnego wymieszania
3. Ubiłam białka ze szczyptą soli, dodałam do całości i dokładnie wymieszałam
4. Masę wylałam na papier ułożony w blasze. Całość piekłam przez 45 minut w około 180 stopniach
Ciasto nie wyrosło jakoś szalenie, ale było pyszne :D
i na koniec moja Mishka czekająca na swoją porcję <3
Przepis wydaje się w miarę prosty :))
OdpowiedzUsuńJak mogłaś ?! Dlaczego Pepy nie ma już na blogu ? Jestem wściekła ! Ale tak serio...czemu ? Ja bym ją zostawiła obok Mishy.
OdpowiedzUsuńbo umarła???????
Usuńjesteś żałosna nie wiesz co się z nią stało to tak nie pisz ;/ jakbyś nie wiedziała że nie żyje ;(
UsuńMasz 20 lat i nigdy nic nie gotowałaś ? Ja mam 13 i gotuję z bratem na zmianę obiady. Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńczasem gotowałam, ale wmówiłam sobie, ze nie umiem xD
Usuńmnaim <3
OdpowiedzUsuńchciałabym umieć piec ciasta, ale niestety chyba nie mam do tego ręki ;p
Wyglada smakowicie *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
te czerwone oczy o.O
OdpowiedzUsuńW sumie nie jest aż takie trudne do zrobienia, więc może i ja spróbuję? I mam taką samą niebieską miskę z białymi wzrokami! ;)
OdpowiedzUsuńmoj-wlasny-art.blogspot.com
skoro sama upiekłam i wyszło to naprawdę nie jest trudne :D
UsuńTeż zauważyłam miseczkę z PEPCO :D
UsuńMasz wagę, na bogato :D Ja jadę na "oko". Z różnym skutkiem :D
nie lubię w przepisach oznaczeń 200 g. To takie dla umysłów ścisłych. Wolę pół kostki masła. Znacznie bardziej poetycko :D
UsuńWłaśnie, zawsze jak coś robię to nie chce mi się wyciągać wagi i jest tylko krzyk ,,-mamo, ile dać mąki? - a ile pisze w przepisie?! - no ileś tam ileś. - no to dwie szklanki''
UsuńMmmmm ♥ To jutro jestę cukiernikę i piekę Tynkowe ciasto *___*
OdpowiedzUsuńvdeklava.blogspot.com
co was kurna wzięło na te ciasta? :<
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar też coś upiec, ale to nie dzisiaj. I w dodatku jak zaczęłam dietę[która pewnie będzie trwała 3 dni, jak zawsze]! Wredoty ;__;
Cieszę się, że jedno z Twoich pierwszych ciast wyszło pyszne ;). Kiedy patrze na te zdjęcia z kuchennych poczynań, sama mam ochotę coś upiec. Jeśli chodzi o gotowanie to nie jestem miłośniczką tej czynności, ale za to piekę bardzo chętnie.
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda pysznie. :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w dalszej nauce kucharzenia! ;D
mm. Uwielbiam taką fotorelację ;)
OdpowiedzUsuńmmm zjadłabym ;)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!!! :)
OdpowiedzUsuńhttp://mademoisellejuliet.blogspot.com/
Wygląda przepysznie *.* Sama bym zjadła :3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie dopiero zaczynam właśnie pisze 2 post :): pasjonatka3650.blogspot.com
Szczerze powiedziawszy jak ja miałam 20 lat też nie piekłam i mało co gotowałam....dopiero mieszkając ''na swoim'' nauczyłam się wszystkiego ;) powodzenia w dalszych wypiekach bo placek kakaowy wygląda smakowicie....akurat mi by się teraz do kawki taki kawałek przydał ;)
OdpowiedzUsuńhttp://belart84.blogspot.com/
Zjadłabym ;3
OdpowiedzUsuńmniam : )
OdpowiedzUsuńW końcu Mishka! :S
OdpowiedzUsuńWidzę żę biżuteria ma już swoje ,,jadalne" odzwierciedlenie! ;D A myszka wygląda szalenie oczekując na swoją porcję :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! :D
OdpowiedzUsuńPs. Sorry, że się czepiam, ale mega mnie to razi - "kakao" się nie odmienia więc nie pisze się z "kakaem" tylko z kakao ;)
„w bardzo swobodnej polszczyźnie, np. w języku rodzinnym”. Ich pisownia w słowniku jest następująca: „D. kakaa, C. kakau, N. kakaem, lm Ms. kakaa”.
Usuńużywam bardzo swobodnej polszczyzny :D
hah "kakau" najlepsze :P
UsuńCieszę się, że wyszło! Tynka Kuchareczka :D
OdpowiedzUsuńPS. Nagrzałaś wcześniej piekarnik?
tak, przez 5 minut :)
Usuń