W sugestiach co do postów pojawiła się prośba o wybranie kolejnej serii moich ulubionych pocztówek. W tym momencie nie bawię się w postcrossing (ceny znaczków podskoczyły a ja każdą złotówkę skrupulatnie odkładam na moje własne mieszkanie. Hue hue.) mam za to sporą kolekcję i na prawdę jest w czym wybierać
Śliczne proste pocztówki z Japonii
Truskawka to największa atrakcja jednego z estońskich miasteczek... Nie wiem czemu, ale potwornie mnie to rozbawiło
Taki widok każe mi z utęsknieniem czekać na moją ukochaną wiosnę!
Pocztówkę z Toscanii kupiłam sama, gdy odwiedzałam Włochy. Chcę wrócić do tego niesamowitego kraju.
Pocztówkę z lewej kupiłam w Portugalii i jest pamiątką z wycieczki sprzed 2 lat. Kartka po prawej stronie ma mi przypominać czemu tak bardzo chcę ponownie i na dłużej odwiedzić Barcelonę
A to zdjęcie wykonane przez nadawcę. W sumie fajny pomysł, sama z chęcią powysyłałabym zdjęcia widoków, które robiłam na wsi
Parowóz! Bo uwielbiam pociągi
A to jedna z najciekawszych pocztówek, jakie kiedykolwiek dostałam. Chyba domyślacie się dlaczego :)