Hej, hej!
Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała.
Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam.
Zero melancholii i pesymizmu! :D
Czytaj dalej...
ten jest cudny ;)
OdpowiedzUsuńPS> jak Ty to robisz, że one są takie gładkie? masz foremkę? :P
By_Olka
Mam pomysl: sprobuj robic truskawki w czekoladzie, takie zestawy
OdpowiedzUsuńps. jak Ci sie spodoba ten opmysl i zechcesz sie dowiedziec kto go Ci podsunal, zobacz na fb kto pisal o tym samym pomysle
ps2. prosze sprobuj :)
ps3( czekam na jakas moze nagrode? ;p)
świetny pomysł z tą koronką!!!
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńFajne, ale wolę bez koronki.
OdpowiedzUsuńświetne :) uwielbiam koronkę zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńSłoodkie :D
OdpowiedzUsuńnigdy mi się nie podobały modelinowe makaroniki, moim zdaniem to słaby pomysł, bez względu na to jaki masz talent. Tak po za tym po co ta koronka?
OdpowiedzUsuńkoronka jest przeurocza, odwalcie się, bezmózgie napinaczki.
OdpowiedzUsuńz Tynki talentem ta praca ma sens, a macaroon najładniej zrobiony ze wszystkich jakie widziałam do tej pory :)
Anonimowy idz sie dowartosciowuj gdzie indziej
OdpowiedzUsuńJestem fanką Twoich prac, ale poważnie:
OdpowiedzUsuńco ma koronka do macaroon'a?
Co nie zmienia faktu że bardzo precyzyjnie wykonana praca ;)
Chciałabym zamówić taki wisiorek-buteleczkę, tylko z innym wypełnieniem niż ciasteczka etc.
Pisać na e-mail?
pozdrawiam,
K.
macaroon był zainspirowany przez zdjęcia prawdziwych macaroonów, znalazłam takie z lukrową koronką, a że z modeliny nie potrafię zrobić, doczepiłam zwykłą :) moim zdaniem sens ma ;)
OdpowiedzUsuńmacaroniki z modeliny to świetny pomysł xD
ten został zrobiony specjalnie na mój wyjazd do Francji, mam nadzieję tam go nosić :P
tak, tak, pisać na maila ;)
OdpowiedzUsuńbyolka: wygładzam wodą, foremki nie mam
OdpowiedzUsuńale kurcze jakieś farfocle się zaplątały, kurz przyczepił :(
extra :D
OdpowiedzUsuńjestem oczarowana tymi wszystkimi cudeńkami na twoim blogu:) zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńps poobserwujemy się?:)
Jest cudowny ; )
OdpowiedzUsuńAnonimowy, jeśli chodzi o mnie, ja się wcale nie dowartościowuję, lubię Tynkę, jej bloga i jej pracę, ale mówię co myślę, chyba mi wolno? Makaronik mi się nie podoba i tyle, co w tym złego?
OdpowiedzUsuńKocham twojego bloga jest taki inspirujacy <33
OdpowiedzUsuń