Poznaj autorkę

Hej, hej!

Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała. Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam. Zero melancholii i pesymizmu! :D

  • Czytaj dalej...
  • Chcesz coś znaleźć??

    Zasubskrybuj!

    czwartek, 14 czerwca 2012

    Błękitno brązowa i czekoladowa obudowa

    Unknown | 15:47 | |




    pościk publikowany z przystanku autobusowego :D jeszcze długa droga do domu przede mną.

    30 komentarzy:

    1. Ta 2 kest prrooo . <3
      Sprzedajesz takie ?:)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. tak, nie mam tylu telefonów, żeby wszystkie nosić xD

        Usuń
    2. Życzę szczęśliwego powrotu do domu :)
      Czemu umieszczasz na obudowach te gotowe donuty ? Ty robisz ładniejsze sama,mnie się te gotowe nie podobają.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. te robiłam sama, tylko posypkę dostałam jako gratis do zamówienia no i musiałam ją zużyć :D

        Usuń
      2. nie robiłaś ich sama bo takie właśnie teraz wysyła ziomek z Tajlandii;] inną odmianą obok niebieskich są polewy fioletowe:P

        Usuń
      3. jej, ale proszę się ze mną nie kłócić xD

        wiem o które Ci chodzi, ale posypkę dostałam jako gratis do pucharków. Po co ja mam się tłumaczyć?? :P

        Usuń
      4. no właśnie ,po co? dziewczyno jeśli ktoś cie zapewnia ,że zrobił sam ,to zrobił sam i nie zaprzeczaj ,bo to nie ty wykonałaś Anonimowy

        Usuń
    3. Twoje obudowy są przesłodkie! Najbardziej zachwyciła mnie różowa ^.^

      OdpowiedzUsuń
    4. Ta 2 ładniejsza:D

      OdpowiedzUsuń
    5. Musze przyznać, że to są najbardziej udane obudowy twojego pomysłu *.* piękne!

      OdpowiedzUsuń
    6. dziękuję :D
      (chociaż mi ta druga nie podoba się za bardzo, ale to prawda stara jak świat -> każdy ma swój własny gust ;))

      OdpowiedzUsuń
    7. pierwsza jest piękna *.*
      druga nie w moim guście, zbyt słodka :>
      http://mitotitoo.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    8. fantastyczne francuskie 'uszy'! udały Ci się nie ma co ;)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. ja zawsze na nie mówiłam maślane ciasteczka :D
        nie wiedziałam, że mają tak specjalistyczną nazwę :3

        Usuń
    9. jeju...głodna się zrobiłam od tego patrzenia się na twoje zdjęcia...

      OdpowiedzUsuń
    10. obydwie wyszły pięknie:)
      zapraszam do mnie minkaaa.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    11. piękne są! szkoda , że nie mam odpowiedniego telefonu ;)

      OdpowiedzUsuń
    12. Chciałabym wiedzieć, jakie to są obudowy. Kupujesz je na allegro, tak? (chyba kiedyś w komentarzu już to napisałaś)
      Jednak ja nie znam się na tego typu rzeczach, a bardzo chciałabym taką zrobić. Czy ta byłaby dobra?-http://allegro.pl/etui-iphon-4-obudowa-ochronna-oslona-na-telefon-i2412685929.html
      Widzę, że Twoje są dosyć podobne do niej.
      Albo chociażby ta: http://allegro.pl/obudowa-do-telefonu-iphone-4g-i2412802069.html

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. bardzo dobre :)
        (obudowy nie muszą być jakieś wyszukane, tylko zastanów się czy łatwiej Ci zakładać sylikonową, czy plastikową ;))

        Usuń
    13. Gdzie zamawiasz te np. łyżeczki lub filiżanki??? :3 Jeśli nie tu to proszę odp na e mail : in.loves@o2.pl

      OdpowiedzUsuń
    14. to jest rewelacyjne! :D
      sama chciałabym taką obudowę :D

      pozdrawiam i zapraszam w moje skromne progi http://foodandjewellery.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    15. Obudowy są śliczne :) Naprawdę masz talent artystyczny ;)

      OdpowiedzUsuń
    16. A najbardziej jest ciekawe, z czego tak właściwie takie coś przygotowywujesz?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. a z różnych rzeczy :D
        ale przede wszystkim FIMO i sylikon :)

        Usuń

    Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D

    komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :))
    Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!