A teraz moja obudowa.
Przy okazji: nie mam tapety z ukochanym, tylko z Pepką xD
Obudowa sama w sobie jest zwykła (patrząc na te, które robię), ale ma jedną ważną zaletę: słodycze ułożone są na górze i w ten sposób, żeby łatwo się ją trzymało.
To był eksperyment, ale chyba zadziałał (przynajmniej dla mnie), łatwiej się pisze smsy, w porównaniu z innymi modelami :)