Dzisiaj taka piękna pogoda, w sam raz na BABECZKOWE INSPIRACJE, za którymi ja się osobiście stęskniłam :)
Mogłabym na nie patrzeć godzinami ;))
(numerek 2 muszę ulepić!! muszę ;))
Ps. Jestem wyczerpana, dwa dni nalewania piwa mnie wykończyły, dlatego powoli zabieram się za odpisywanie (z resztą widać, że komentarze publikowałam o 2 w nocy, w autobusie :))