Jaki był ten rok? Bardzo pracowity. Nie wiedziałam, że mogę pracować na tak wysokich obrotach, a tutaj proszę :D Jednak dorosłość nie jest taka wesoła jak się wydaje dzieciom. Jedyne postanowienie na nowy rok to nie starzeć się za szybko.
Pod względem mojej zabawy z modeliną wydarzyło się bardzo dużo. Rok temu potrafiłam lepić tylko jakieś małe kulfony. Mam nadzieję, że pod koniec tego nauczę się jeszcze więcej!
Musiałam założyć własną działalność gospodarczą, przyjęto mnie do galerii internetowych, a moje prace są sprzedawane nawet w kilku stacjonarnych sklepach. Matko. Nigdy bym nie pomyślała, że będę bawić się modelinką! A żeby ktoś chciał to nosić? STRASZNIE SIĘ CIESZĘ :D
Prywatnie jest dobrze
- cały czas studiuję (! :P)
- miałam udane wakacje
- mój szczur jest zdrowy (rodzina też :D)
- odkładam pieniążki na własne mieszkanie (jak dobrze pójdzie uzbieram całą kwotę do 2045 roku! Hura!)
- nigdy się nie nudzę! :D
- byłam w kinie na Królu Lwie! (haha, to wydarzenie mianuję najważniejszym wydarzeniem 2011! ^^)
Blogowo jest cudownie!
Dziękuję ponad połowie tysiąca ludzi, którzy obserwują mojego bloga, oraz wszystkim niezalogowanym, zwłaszcza z pingera! Wiem, że zawiodłam was odchodząc stamtąd, ale muszę powiedzieć, że była to dobra decyzja (oczywiście nie traktujcie tego osobiście. Mówię tu tylko o serwisie ;))
Liczba wyświetleń cały czas rośnie a ja cieszę się z każdej osoby, która uśmiecha się na widok moich prac
Dziękuję, że odwiedzacie mój mały skrawek internetu i że jesteście ze mną!
Zakładając bloga 15 miesięcy temu, chciałam mieć po prostu miejsce, gdzie łatwo będzie mi przeglądać własne prace. Nie sądziłam, że się wam spodobają. Modelina miała być tylko zabawą na góra 3 miesiące a tu proszę. Wydaje się, że to hobby przeradza się w coś ważniejszego :)
buziaki, trzymajcie się! Niech rok 2012 będzie cudowny :D
szczęśliwego nowego roku :D
OdpowiedzUsuńfajnie <3
OdpowiedzUsuńGdzie było robione to zdjęcie po lewej stronie? To w sukience :D Straasznie mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńWidziałam Cię wczoraj w TV!
OdpowiedzUsuńMiałaś tą czapkę i rękawiczki?
Ja przyznam, że rok 2011 uznaję za udany :)
OdpowiedzUsuńWzajemnie szczęśliwego Nowego Roku ! ;)
Mogłabyś mnie oświecić jak to jest z tą działalnością gospodarczą? :) Jestem zbyt ciemna, aby zrozumieć to co wypisują na stronach wskazanych przez wujka google.
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że aby moje prace trafiły do sklepów musiałabym otworzyć działalność.
Na czym to polega? Czy jest dużo załatwiania i papierkowej roboty? Na jakiej podstawie obliczany jest w podatek w rękodziele (bo w końcu musimy inwestować, a wpłaty jakie otrzymujemy na konto to wpłaty powiększone o koszty wysyłki)? Jaki jest procent podatku i czy jest to opłacalne? Czy odprowadzasz składki ZUS i jakiej wysokości? Wybacz za ilość pytań, po prostu chciałabym, aby ktoś mi to wytłumaczył prostym, ludzkim językiem.
Byłabym wdzięczna za odpowiedź :)
Wszystkiego najlepszego na nowy rok i życzę dalszych sukcesów :)
świetnie ! mam nadzieję, ze osiągnę taki sukces jak ty ♥ ♥ już za nie całe 3 lata idę na studia do Gdańska ^^ na politechnikę, nie będzie łatwo : S
OdpowiedzUsuńRównież życzę udanego 2012 roku :)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią wpadam tu do ciebie od czasu do czasu, mam nadzieję, że ty też czasem wpadniesz do mnie :)
@kolorowa idiotka
OdpowiedzUsuńtak, tak tak :D specjalnie pchałam twarz do kamery, ale nie wiedziałam czy realizator pokaże xD
@Anonimowy tutaj chodzi o dochód. Z tego co pamiętam, jesli nie przekracza 2000 na ROK, to nic się nie dzieje. Gdy jest więcej -> trzeba płacić zus i podatek
OdpowiedzUsuńjest dosyć dużo papierkowej roboty, no ale nie ma wyjścia
możesz wybrać sposób opodatkowania. Ja rozliczam się ryczałtowo. Czyli płacę podatek od PRZYCHODU (czyli płacę również od wysyłki)
w inkubatoże przedsiębiorczości poradzono mi zarejestrować firme na mamę. Dzięki temu płacę wyłącznie składkę zdrowotną. Niestety nie uzbierałabym na Zus (200 złotych po 2 latach wzrasta do 400. To kupa forsy! :(
Oczywiście, że podatek jest nieopłacalny, ale musimy z czegoś utrzymać tą masę urzędasów i polityków ._.
chyba odpowiadziałam na wszystko :D
@J. ;DA to jest moja droga Porto :D http://ciasteczkatynki.blogspot.com/2011/09/porto-wino-odka-i-co-mozna-kupic-za-1.html
OdpowiedzUsuńi dziękuję ;) (ach i to jest spódniczka ^^)
Napisałam kilka dni temu maila do Cb. No z zamówieniem :D No i nie dostałam odpowiedzi. Może poprostu nie doszedł?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że odpowiesz :)
Ps.Hepi Nju Jer!
a czy mając działalność w takiej formie jak Ty możesz wystawiać faktury na swoje produkty gdyby jakiś sklep sprzedający Twoje rzeczy sobie taką zażyczył?
OdpowiedzUsuńCześć, piekna czapka, gdzie mogę taką nabyć gdyby jeszcze można było liczyc na ziiime?:D
OdpowiedzUsuńOch, no tak, teraz widzę, że to spódniczka ;D nie zauważyłam :)
OdpowiedzUsuńzaglądam regularnie od jakiegoś czasu i jestem po prostu zachwycona Twoim blogiem! prace przeurocze, ciągle coś nowego i blog się rozwija; no cudo, nie blog!
OdpowiedzUsuńtrzymam mocno kciuki za składanie na mieszkanie i rozwój działalności ;)
szczęśliwego 2012! ^,^
Tak w sumie to chyba nawet nieźle sobie przez to zarabiasz :)
OdpowiedzUsuńUśmiecham się również na tą notkę ;)
Hah król lew najważnijszy :D
@AlicjaC. dziękuję :D :D :D
OdpowiedzUsuńP a tt i :) : trochę jest, ale muszę dorabiac w innych miejscach ;)
@J. ;D
OdpowiedzUsuńczapka jest z H&M'u kupiłam z myślą o mroźnej zimie, ale się przeliczyłam xD
dla firm wystawiam rachunki. Jest mi łatwiej, musiałabym się dopytać o fakturę (po prostu nigdy nikt mnie o nią nie prosił :))
@Anonimowy napisz jeszcze raz. Niestety na komputerze miałam konia trojańskiego, o czym nie wiedziałam i powariowały mi wszystkie możliwe strony i programy :/
OdpowiedzUsuńa konto w pakamerze z którego sprzedajesz masz założone na siebie czy na mamę skoro na nią jest firma? i jak to wygląda potem przy ewidencji w przychodach?
OdpowiedzUsuń@Anonimowy na mamę, na nią jest przychód, ale wszystko załatwiam sama ;)
OdpowiedzUsuńczy galeria wysyła Ci jakieś rachunki za sprzedaż żebyś mogła to w ewidencji ująć czy jak to wygląda?
OdpowiedzUsuń