Jaj, dzisiaj babeczki. Tym razem nie pokryłam lukrem całej górnej części tylko postawiłam na subtelne spływanie z góry xD
chciałam was też przeprosić za postój z publikacją komentarzy! Obiecuję, że nadrobię! Teraz lecę na spacer porobić jakieś fajne zdjęcia, bo już dawno nie było jakiegoś luźniejszego postu o.O
Om nom, jakie smakowite!
OdpowiedzUsuńAż zachciało mi się zjeść taką babeczke :O <3
OdpowiedzUsuńŚliczne cudeńka :D
OdpowiedzUsuńSą śliczne! :)
OdpowiedzUsuńhttp://mademoisellejuliet.blogspot.com/
Wyglądają cudownie :) Masz talent!
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Dominika-lifestyle
Świetne :)
OdpowiedzUsuńTe kropki robiłaś szczoteczką? Bo trochę smutno, że na spodzie też się odbiły.
OdpowiedzUsuńsmutno, nie smutno, specjalnie je tam dałam ;)
Usuńtak, szczoteczką
tynko, zdradzisz co to za sesja zdjęciowa, której backstage pokazywałaś na instagramie? i czy możemy spodziewać się jakichś jej efektów na blogu? :>
OdpowiedzUsuńbrałam z Mishką udział w projekcie fotograficznym, muszę zgrać zdjęcia i coś opublikuję ;))
UsuńUwielbiam takie skromne babeczki jak i zarówno napakowane różnymi ozdobami i kolorami :D
OdpowiedzUsuńamcia-blog.blogspot.com
Te z różową polewą i srebrnymi kuleczkami ^^ najlepsze!
OdpowiedzUsuńŚliczneeee ^^ Chociaż wolałabym jeść te bardziej ozdobne xD
OdpowiedzUsuńświetne ; D
OdpowiedzUsuńNajśliczniejsze są te z kolorową posypką, trzecie zdjęcie. ; )
OdpowiedzUsuń