Poznaj autorkę

Hej, hej!

Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała. Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam. Zero melancholii i pesymizmu! :D

  • Czytaj dalej...
  • Chcesz coś znaleźć??

    Zasubskrybuj!

    poniedziałek, 9 kwietnia 2012

    Pepa

    Unknown | 12:13 | |

    Jedna z czytelniczek (nie pamiętam Twojego imienia, ale dziękuję ;)) zasugerowała, żebym ulepiła coś z Pepą
    nie lepię zwierzątek, nie umiem, a może po prostu nie lubię??
    Kiedyś ulepilam kolczyki szczurki, ale wyszly kompletne paskudki, chyba pingerowiczki mają szansę je pamiętać ;)
    No to spróbowałam jeszcze raz, tym razem efekt jest znacznie lepszy. Nie wiem czy wam się spodoba, ja jestem dumna, że przełamałam swoją niechęć i ulepiłam coś innego :)
    Pepa oryginalna zostala przekupiona pestką dyni, żeby spokojnie zapozowała. Patrząc na jej minę raczej nie jest szczęśliwa :P

    27 komentarzy:

    1. Jakie Piękne.!!!:]

      OdpowiedzUsuń
    2. Tynka, a mogłabyś zrobić tutorial na filiżankę kawy?Zależy mi.Na internecie są za drogie z ceramiki, a chciałabym zrobić z modeliny właśnie taką filiżankę.:DD.

      OdpowiedzUsuń
    3. Ale ładna!. <3!. ;D.

      Brawo, za przełamanie bariery!. ;D. Dużo modelinki poszło?. ;O.

      OdpowiedzUsuń
    4. gdyby nie ten łańcuszek przy "fałszywej" Pepie to ciężko byłoby odróżnić ;)

      OdpowiedzUsuń
    5. Postaram sie zrobic taki tutorial, tylko od razu mowie, ze filizanki sa niewdzieczne, bo musza byc rowniusienkie :P

      Poszla 1/3 kostki, ale za to pierwszy raz lepilam z fimo classic :P

      No nie przesadzajcie, ale ciezze sie, ze sie podoba ^^

      OdpowiedzUsuń
    6. Cudeńko ;3 nie wiem dlaczego piszesz, że nie umiesz lepić zwierząt. Pepa wyszła ci znakomicie! :D przypomina mi troche tą myszkę z filmu : ,,stuart malutki" ( nie wiem jak się to pisze, więc przepraszam za błąd) masz wielki talent ^_^

      OdpowiedzUsuń
    7. świetna :d
      Ulep mi szczurka mojego ^^

      OdpowiedzUsuń
    8. jakie słodkie :)

      zapraszam do siebie
      skórzane paski na sprzedaż :)

      OdpowiedzUsuń
    9. Hehe, to oczywiste, ze zywa Pepka jest fajniejsza xD

      OdpowiedzUsuń
    10. Witaj! Mini-Pepa wyszła świetnie. Choć sama nie jestem pasjonatką szczurów, myszy i tym podobnych maleństw to Twoją mogę z czystym sumieniem oglądać, jest przesympatyczna :D
      Hmm... chyba jeszcze nie miałam okazji się tu udzielać, ale już od jakiegoś czasu śledzę bloga, jest bardzo inspirujący i optymistyczny :)
      Pozdrawiam i jeśli będziesz miała chwilkę zapraszam do siebie http://anekpasje.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    11. Śliczna ;-)
      Uwielbiam szczurki (Lily zresztą też ;)), to bardzo mądre i miłe stworzonka.
      Zazdroszczę Ci takiej milusińskiej :)
      ~Miona :)

      OdpowiedzUsuń
    12. Nie no Pepa wyszła zabójczo :D Naprawdę, świetne i ja nawet bym nie próbowała, bo tylko modelinę bym zmarnowała. Tobie jednak się to udało i to w 100% :D

      slodkie-ciasteczka.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    13. Brawo za przełamanie bariery ! Super ci to wyszło ! Trochę przypomina mi szczurka z Ratatuj :D

      OdpowiedzUsuń
    14. dzięki, że ją ulepiłaś. wyszła taka słodka. Pepa pewnie zazdrosna o nią była. ;)
      Pozdrawiam Zuza
      uciekam-w-nieznane.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    15. Urocze! (i ta prawdziwa i z modeliny! xD
      Mogłabyś zrobić tutorial na rogaliki. Byłabym bardzo wdzięczna.

      OdpowiedzUsuń
    16. to rogaliki są w tutorialowej kolejce ;)

      OdpowiedzUsuń
    17. awwwww piękna! I tak, pamiętam szczurki, choć one też mi się podobały, ja nie potrafię ulepić zgrabnej kulki.

      OdpowiedzUsuń
    18. Pepa wymiata! Śliczna jest. No zawieszka też. WoW. W życiu bym czegoś takiego nie zrobiła :0

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D

    komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :))
    Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!