Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała.
Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam.
Zero melancholii i pesymizmu! :D
Szkoda, że u mnie w Krakowie nie ma takiego kiermaszu. W zasadzie Warszawa nie jest szalenie daleko, ale za późno się dowiedziałam o tym kiermaszu i bardzo żałuje że nie mogłam jechać podziwiać. Tyle wspaniałych prac w jednym miejscu, a już w szczególności bardzo fajnie byłoby zobaczyć Twoje dzieła na żywo. Pozdrawiam i dostarczaj nam więcej radości dla oka :)
Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście najlepsi! :D
komentarze są moderowane, abym mogła odpowiedzieć na zadawane przez was pytania, nawet do postów publikowanych wieki temu :)) Proszę nie denerwujcie się jeśli potrwa to trochę dłużej, czasami potraficie mnie zarzucić pokaźną porcją informacji!
ale super rzeczy :)
OdpowiedzUsuńAle żałuję, że nie mieszkam w Warszawie, albo blisko niej ;/ Z chęcią bym cos kupiła :)
OdpowiedzUsuńŁoł masakrycznie dużo fajnych rzeczy ... :)
OdpowiedzUsuńtak bardzo chciałam tam pójść, ale byłam dzisiaj strasznie zabiegana i zabrakło mi czasu =(
OdpowiedzUsuńIleż kolorów i cudeniek! ^^
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie w Krakowie nie ma takiego kiermaszu. W zasadzie Warszawa nie jest szalenie daleko, ale za późno się dowiedziałam o tym kiermaszu i bardzo żałuje że nie mogłam jechać podziwiać. Tyle wspaniałych prac w jednym miejscu, a już w szczególności bardzo fajnie byłoby zobaczyć Twoje dzieła na żywo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dostarczaj nam więcej radości dla oka :)
wow.
OdpowiedzUsuń