Hej, hej!
Mam na imię Martyna i już od kilku ładnych lat prowadzę tego bloga. Początkowo była to strona poświęcona wyłącznie biżuterii, którą lepiłam z modeliny, jednak z biegiem czasu jego tematyka znacznie się rozbudowała.
Jeżeli macie ochotę poczytać o fotografii, podróżach, rękodziele i różnych innych głupotach zajmujących młodą kobietę - zapraszam.
Zero melancholii i pesymizmu! :D
Czytaj dalej...
Chciałam niedawno spróbować zrobić taką, a okazało się, że maszynkę do makaronu mama pożyczyła mojej cioci. Teraz muszę czekać.
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji. Ładnie Ci wyszła babeczka z niebieskimi kwiatkami ;) Chodzi mi o tą na allegro.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie próbowałam robić niczego z maszynką do makaronu, bo takiej nie posiadam, a tak trochę głupio kupować ze względu na modelinę ^^
Ja z tym problemu nie miałam, bo moja mama makaron chciała zrobić. Normalnie w życiu bym nie kupiła, bo kosztuje 40-50zł, albo i więcej, a na razie nie robię takich rzeczy żeby się opłacało.
OdpowiedzUsuńja tez kiedys próbowałam takie zrobić (bez maszynki do makaronu) tylko czerwono-zielone, niestety nie wyszły mi tak genialnie jak Twoje;(
OdpowiedzUsuńile ona kosztuje taka udentyczna tylko miętowo-różowa???
OdpowiedzUsuń