Wiem, że niektórzy tytułem będą wręcz zachwyceni, ale to przypływ mojej inwencji :D
Najważniejsze, że różyczki trzymają się kupy i wspólnie tworzą błękitną opaskę! Na razie wygląda ładnie na parapecie, potem przekonam się czy godzina spędzona nad wyklinaniem ich się opłaciła i nie odpadają :3
Jaką urocza opaska *__*
OdpowiedzUsuńpiękne :*
OdpowiedzUsuńwygląda przeuroczo! niby różyczki to jedna z prostszych form, a mi nigdy nie wychodzi. :D
OdpowiedzUsuńpiękna jest^^
OdpowiedzUsuńjeny, jaka piękna *______*
OdpowiedzUsuńCudowna! Założyłabym :3
OdpowiedzUsuńcudowna ! *O*
OdpowiedzUsuńhttp://cytruskowa.blogspot.com
*.* powinnaś robic częściej takie różyczkowe rzeczy :3
OdpowiedzUsuńCudowna! Chcę taką *o*
OdpowiedzUsuńPiękna , i urocza opaska , cudna :)
OdpowiedzUsuńhttp://alicji-pasja.blogspot.com/
Chcem więcej takich ♥__♥
OdpowiedzUsuńŚliczna jest :3
OdpowiedzUsuńHahah, ale zbieg okoliczności! Właśnie przygotowałam opaskę z niebieskimi kwiatami. (Zamówienie na allegro) <3
OdpowiedzUsuńBrałabym:D Tylko w jakimś innym kolorze;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak zaczniesz produkcję na sprzedaż;)
piękna jest ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńJest cudowna!
OdpowiedzUsuńwww.ola-write.blogspot.com
Myślę, że na głowie też będzie się świetnie prezentować. : ) Świetna!
OdpowiedzUsuńJaka przepiękna opaska,ukradnę Ci ją! :/ :D
OdpowiedzUsuństrange-lucky.blogspot.com
jakiego kleju używasz?
OdpowiedzUsuńUrocza, ale ty masz talent, Tynko :)
OdpowiedzUsuńWygląda przeuroczo. :)
OdpowiedzUsuńJest urocza :). Ile taka przyjemnosc kosztuje?
OdpowiedzUsuń