Drugie dzieciątko z serii :3
A tak przy okazji: znów wyjechałam :D tym razem na wieś jak w zeszłym roku (stałe czytelniczki napewno pamiętają). Nie wzięłam ze sobą nic do lepienia. Pojawiające się posty będs tym co zdąrzyłam przygotować tuż przed wyazdem. Myślę, że taki odpoczynek dobrze mi zrobi i naładuje nowymi pomysłami ;)