Trochę mi sadełko się spasło. To przez to, że od kilku dni cały czas padało. Dzisiaj mieliśmy pierwszy dzień przyzwoitej pogody, dlatego razem z kuzynką wyszłyśmy robić zdjęcia.
Alina zmienia swoje zdjęcia profilowe tylko kiedy do niej przyjeżdżam, dlatego musiałam dopełnić tego obowiązku. Nie chcę szastać za bardzo jej osobą, dlatego wstawiam kilka foteczek, bo według mnie wyszła naprawdę nieźle :D
I przy okazji ja, czyli pościk taki bardziej outfitowy. W końcu nie jestem szafiarką!
W roli głównej mój nowy kapelusz oraz bluzka, którą pomagałyście mi wybrać na instagramie :3