Wczoraj znów byłam w podróży, ale pomimo zmęczenia udało mi się jeszcze wieczorem wyjść na miasto. Przede mną kilka dni wytężonej roboty, ale w sumie trochę mi tego brakowało :)
Obudowy z herbatnikiem już widziałyście, chociaż dzisiaj są w wersji przezroczystej :D