Kolejna seria wianuszków, tym razem już pełnych. Zdecydowałam się na nieco mniejsze kwiatuszki od tych w moim (tutaj) aby były bardziej uniwersalne. Jednak nie każdy ma odwagę pokazać się z olbrzymim wiecheciem na głowie xD
A ten robiłam na zamówienie. Chyba najbardziej przypadły wam do gustu te kolory, dlatego wszystkim tym, które zdążyły już takie zamówić mówię: kwiaty już do mnie jadą xD
Powoli zaczynam się pakować. W środę wyjeżdżamy na wycieczkę nad nasze piękne mazurskie jeziora. Bierzemy rowery, aparat i w drogę!
Tak więc jak możecie się domyślać Tynki znów nie będzie (mam nadzieję, że wszyscy to przeczytają i nie będą mieć pretensji, że "nie publikuję komentarzy a posty to jakoś się pojawiają" xD)
Nie wiem czy widziałyście nową reklamę tymbarka. To chyba najlepszy spot jaki w życiu widziałam i mamy zamiar nakręcić (dobra, ja mam taki plan) coś w tym stylu. Mam szczerą nadzieję że to się uda, bo uwielbiam oglądać wspomnienia z naszych wypraw właśnie w takiej formie ;)