Każdy wyjazd musi być odnotowany na blogu. No musi. Później przy bardziej depresyjnych stanach ja, jako prowadząca bloga, otwieram archiwum i w sposób naturalny podwyższam sobie poziom endorfin buzujących we krwi.
Dzisiaj mam dla was post z naszego ostatniego wyjazdu (tak jakby komuś się jeszcze śnieg nie znudził >_<)
Tak jak pisałam ponad tydzień temu spędziliśmy ostatnie dni we Francuskich Alpach a dokładniej w Chamrousse, typowo narciarskim ośrodku. Nie mieliśmy możliwości wyjazdu na narty wcześniej, a wszyscy mieliśmy na to ogromną ochotę, dlatego też kalendarzowa wiosna wcale a wcale nas nie wystraszyła. I bardzo dobrze, bo wśród górskich szczytów śnieg dopisał. Chwilami było go wręcz za dużo. Spakowaliśmy manatki, mnóstwo jedzenia i ruszyliśmy na podbój stromych zbocz
Mapka z trasami. Mieszkaliśmy w ośrodku po prawej stronie, ale moimi ulubionymi stokami były te po lewej. Czarne, olimpijskie trasy z przecudownymi widokami! (tylko uda czasem nie dawały rady :<
Przedimprezowe focie na łóżku przypominają te z Turcji ( i jest dzióbek!!!! :D)
Słit focia z rąsi. Chociaż Pan zaproponował pomoc w zrobieniu zdjęcia, Kari stanowczo odmówiła. Taka lepsza :D
śliczne ośnieżone choinki! Pogoda zmieniała się dosłownie z minuty na minutę. W przeciągu chwili śnieżna zawierucha zamieniała się w słoneczny raj.
Tak nisko chmurki! Chociaż wyglądają słodko, są dosyć nieprzyjemne...
... chmura w środku wygląda mniej więcej tak :P
Poranki z ciastkami i takimi widokami...
Na razie to tyle zdjęć. Niestety jakimś dziwnym zdarzeniem losu karta, na której była większa ilość zdjęć się uszkodziła (sama! :P) i jesteśmy w ciężkiej depresji. Muszę zanieść ją do jakiegoś specjalisty aby cudownie odzyskał pliki, bo jest tam kilka perełek! Do tej pory wstrzymam się z montażem filmu :)
i baaardzo miłe powitanie:
Przy okazji (nie chcę tworzyć miliona wpisów) życzę swoim wszystkim czytelniczkom Wesołych Świąt. Aby każda taka chwila skłoniła was do przemyślenia co w waszym życiu jest najważniejsze :) niech ten śnieg przestanie padać i pokaże co świat ma nam do zaoferowania! Buziaki!