Pod tą dziwną nazwą kryje się kolejny fotograficzny termin. A raczej technika
Prosto temat ujmując: robimy zdjęcie dużym obiektom w taki sposób, aby wyglądały jak miniaturki
Czy jest to łatwo zrobić? No jasne, nasz wzrok oraz mózg nie są narzędziami doskonałymi i bardzo łatwo je oszukać. Patrząc na mały obiekt z bliska tło oraz plan przed nim są rozmazane. Patrząc na coś dużego (np. budynek) całość przedmiotu oraz jego otoczenie jest w miarę ostre.
Idąc tym tokiem myślenia, aby "zmniejszyć" coś dużego wystarczy rozmazać ostatni i pierwszy plan
Możemy użyć do tego obiektywu, w którym mamy możliwość przesunięcia osi optycznej
(od razu ostrzegam, są to BAJOOOŃSKIE koszta :P)
(od razu ostrzegam, są to BAJOOOŃSKIE koszta :P)
Opcja bardziej przyjazna, to użycie programu graficznego. Rozmazanie planów jest łatwe, jeśli są one ładnie podzielone (na dole pierwszy, na górze tło, po środku elementy ostre).
Nie potrzebujemy wtedy photoshopów i jakichś cudownych umiejętności
wystarczy ta stronka: http://tiltshiftmaker.com/ (lub inne darmowe programy :))
Jeszcze kilka przykładów (a jakże inaczej?)
Nie bawię się w to często, dlatego efekty nie są powalające, ale chciałam wam pokazać coś fajnego :D
(najlepsze zdjęcia powinny wychodzić, gdy fotografujecie domy z jakiejś wysokości, z tarasu widokowego? w te wakacje jeszcze nie miałam takiej możliwości, dlatego będę nadrabiać ^^)
Najpierw zdjęcie przed, później po
Zdjęcia z footbolistami wyszły najciekawiej :)
Jeszcze filmik, świetnie pokazuje ten efekt
Teraz już nie możecie zrobić głupiej miny, kiedy przeczytacie gdzieś o tilt shift! Co więcej, taką wiedzą można zawsze pochwalić się na rodzinnych imprezach! :PP
reszta fotograficznych poradników tutaj
(coraz ich więcej :O)
reszta fotograficznych poradników tutaj
(coraz ich więcej :O)
marzy mi się taki obiektyw :D chociaż te "oszukane" wyglądają bardzo sensownie :)
OdpowiedzUsuńJa również uważam, ze zdjęcia z footbolistami wyszły najciekawiej ;)
OdpowiedzUsuńsuper te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych.
pozdrawiam, http://irmina-czarnota.blogspot.com/
co to są te bajońskie koszta XD?
OdpowiedzUsuńno tak kilka tysięcy złotych :3
UsuńDzięki za poradnik. Mam takie pytanko? Kiedy dasz jakiś tutorial?? Zainspirowałaś mnie do lepienie z modeliny. Chciałabym się czegoś poduczyć, bo jak uzbieram przydaśki i te wszystkie rzeczy zacznę tworzyć biżuterię. Niestety jest to żmudna praca, ponieważ zbieranie idzie mi powoli, ponieważ zbieram na aparat, bo poprzedni popsułam i rodzice nie chcą wydawać następnych pieniędzy. I chciałabym się ciebie zapytać gdzie można kupić za tanią cenę jakieś bazy, przydaśki i modelinę
OdpowiedzUsuńja kupuje na allegro :)
Usuńmam gotowy tutorial, prawie, muszę go jeszcze złożyć :))
Na drugim przykładzie efekt jest najlepszy :) Gracze wyglądają jak małe figurki :P
OdpowiedzUsuńo ja pikole...jaki niesamowity efekt! ;)
OdpowiedzUsuńto wrażenie "miniaturki" odczułam tylko przy zdjęciach z meczu football'u amerykańskiego. kiedyś muszę się w to pobawić, ciekawie wygląda.
OdpowiedzUsuńhej. A może masz jeszcze jakieś przydatne programy "internetowe" związane z fotografią. I czy Ty Tynko uczyłaś się w praktyce czy tez czytałaś w necie czy gdzoes indziej jak robić swietne zdjecie. rózne techniki porady.
OdpowiedzUsuńmam, będę o nich pisać ;))
Usuńwszystko czego się nauczyłam wyczytałam w internecie (na forach, różnych stronach internetowych, fotoblogach amatorów) no i na własnych błędach -> to najlepsze wyjście ;)
Wow, efekt jest niesamowity!
OdpowiedzUsuń"Po" wygląda jak miniaturki...
Świetny efekt!♥
OdpowiedzUsuńJakbym oglądała zdjęcia z miniaturowego miasteczka w Madurodamie w Holandii ^^ extra efekt :)
OdpowiedzUsuń