Rety. Ludzie to taki obszerny temat
Z jednej strony banalny, niektórzy wręcz lgną do aparatu i kochają być obfotografowywani. Z drugiej trudno uchwycić emocje i prawdziwe oblicze modela
To do dzieła. Postaram się opowiedzieć wszystko czego zdążyłam dowiedzieć się o robieniu zdjęć ludziom ^^
***
i tak na marginesie, trochę odnośnie poprzedniego fotograficznego postu
robiąc zdjęcie
JA NIE MYŚLĘ O TYCH WSZYSTKICH ZASADACH
przecież ich jest tyle, że mózg by mi się przepalił a na prawdę może mi się jeszcze przydać
one są tam gdzieś w środku zakodowane i trochę bezmyślnie wprowadzam je w życie, zaprzątając sobie w tym czasie łepetynkę myślami, które chcę tym obrazem przekazać
ale skoro prosicie mnie o rady, staram je wam jakoś usystematyzować
powiadam wam, spisanie tego wszystkiego jest znacznie trudniejsze, niż wprowadzenie w życie :3 (słowa nie są moją mocną stroną)
***
1. Wybieraj miejsca dobrze oświetlone, ale światłem odbitym, nie bezpośrednim. Unikaj kontrastów i promieni słonecznych świecących prosto w twarz. To boli, powoduje krzywienie się oraz stwarza niepotrzebne cienie.
2. Twarz musi być dokładnie oświetlona, unikaj cieni. Chyba, że chcesz uzyskać jakiś ciekawy efekt. Wtedy już nie dyskutuję xD
3. Zdjęcia pod światło to bardzo zły pomysł. Bardzo. Obiekt fotografowany będzie zbyt ciemny a tło za jasne. Nic dobrego z tego nie wyjdzie (to gupie światło na dodatek popsuło mi fryzurę >_<)
4. Zapomnij o niedoświetlonych pomieszczeniach. Nienaturalne kolory można poprawić balansem bieli, ale najgorszy jest czas naświetlenia, który trzeba zwiększyć (wtedy model nie może się ruszać). Ewentualnie podwyższamy ISO, które niekorzystnie wpływa na jakość zdjęcia. Pozostaje flesz albo pogodzenie się z miernymi efektami
5. Współpracuj z modelką. Każ się ruszać, zmieniać pozycje. Sama biegaj w okół obiektu i szukaj najlepszego ujęcia. Nie stój i nie myśl. Trzeba działać i chwytać chwilę
6. Pozwól szaleć. Nawet każ to robić. Niech chwilę poskacze, pomacha rękoma. Stanie przed aparatem dla wielu wiąże się ze skrępowaniem i stresem. Pozy stają się sztuczne a uśmiechy są wymuszone, zdjęcia wychodzą nienaturalne
8. Szukaj ciekawych połączeń i odniesień, oraz współpracy modela z otoczeniem
a) ptasia perspektywa (obiektyw ustawiony nad fotografowanym obiektem. Zaburzone proporcje, głowa proporcjonalnie większa w stosunku do tułowia. Wyszczupla, powiększa oczy)
b) na poziomie oczu (najbardziej naturalna. Obiekt zachowuje proporcje, wygląda jak w rzeczywistości)
i najbardziej żenujące zdjęcie tych wakacji:
***
i tak na marginesie, trochę odnośnie poprzedniego fotograficznego postu
robiąc zdjęcie
JA NIE MYŚLĘ O TYCH WSZYSTKICH ZASADACH
przecież ich jest tyle, że mózg by mi się przepalił a na prawdę może mi się jeszcze przydać
one są tam gdzieś w środku zakodowane i trochę bezmyślnie wprowadzam je w życie, zaprzątając sobie w tym czasie łepetynkę myślami, które chcę tym obrazem przekazać
ale skoro prosicie mnie o rady, staram je wam jakoś usystematyzować
powiadam wam, spisanie tego wszystkiego jest znacznie trudniejsze, niż wprowadzenie w życie :3 (słowa nie są moją mocną stroną)
***
1. Wybieraj miejsca dobrze oświetlone, ale światłem odbitym, nie bezpośrednim. Unikaj kontrastów i promieni słonecznych świecących prosto w twarz. To boli, powoduje krzywienie się oraz stwarza niepotrzebne cienie.
2. Twarz musi być dokładnie oświetlona, unikaj cieni. Chyba, że chcesz uzyskać jakiś ciekawy efekt. Wtedy już nie dyskutuję xD
3. Zdjęcia pod światło to bardzo zły pomysł. Bardzo. Obiekt fotografowany będzie zbyt ciemny a tło za jasne. Nic dobrego z tego nie wyjdzie (to gupie światło na dodatek popsuło mi fryzurę >_<)
4. Zapomnij o niedoświetlonych pomieszczeniach. Nienaturalne kolory można poprawić balansem bieli, ale najgorszy jest czas naświetlenia, który trzeba zwiększyć (wtedy model nie może się ruszać). Ewentualnie podwyższamy ISO, które niekorzystnie wpływa na jakość zdjęcia. Pozostaje flesz albo pogodzenie się z miernymi efektami
5. Współpracuj z modelką. Każ się ruszać, zmieniać pozycje. Sama biegaj w okół obiektu i szukaj najlepszego ujęcia. Nie stój i nie myśl. Trzeba działać i chwytać chwilę
6. Pozwól szaleć. Nawet każ to robić. Niech chwilę poskacze, pomacha rękoma. Stanie przed aparatem dla wielu wiąże się ze skrępowaniem i stresem. Pozy stają się sztuczne a uśmiechy są wymuszone, zdjęcia wychodzą nienaturalne
7. Rób zdjęcia detalom. Czasem mówią bardzo dużo o człowieku
9. Dobierz tło do okoliczności, charakteru i wyglądu. Unikaj banałów. Poszukuj nowych miejsc
10. Rób zdjęcia z zaskoczenia. To jedyny sposób by uchwycić naturalny wyraz twarzy
11. Baw się perspektywą.
Mamy jej trzy zasadnicze rodzajea) ptasia perspektywa (obiektyw ustawiony nad fotografowanym obiektem. Zaburzone proporcje, głowa proporcjonalnie większa w stosunku do tułowia. Wyszczupla, powiększa oczy)
b) na poziomie oczu (najbardziej naturalna. Obiekt zachowuje proporcje, wygląda jak w rzeczywistości)
c) żabia perspektywa (obiektyw skierowany do góry na obiekt. Zaburzone proporcje, duża, masywna sylwetka, mała głowa, zniekształcona twarz)
(fajnie wykorzystać tą perspektywę gdy ktoś skacze. Wtedy skok wydaje się wyższy!)
12. Zdjęcia nocne wykonuj z fleszem. Nawet nie baw się w długie naświetlanie, nikt tyle nie ustanie (uuuu, dobry rym!) Używaj dyfuzora i ostrzeż wszystkich, że będziesz używać lampy. Błysk flesza w ciemnościach nie należy do najprzyjemniejszych >_<
13. Przekaż zdjęciem historię, niech nie będzie kolejnym nudnym obrazkiem
14. Pamiętaj, by najważniejszy plan był ostry. Dzięki podziałowi na plany i ich różnemu wyostrzeniu można osiągnąć ciekawe efekty (tiaaa, na zdjęciu po prawej jest troll, ale w sumie jest dobrym przykładem podziału na plany xD)
15. Fotografuj codzienność, wydarzenia. Zachowuj wspomnienia.
To właśnie sprawia, że robienie zdjęć jest magią.
Jeśli fotografia przekazuje emocje i dobre wspomnienia, na serio, powinno się mieć głęboko gdzieś wszystkie zasady, które wyżej wymieniłam ^^
MAAAAATKO! Ale się napisałam, mam nadzieję, że przynajmniej rady wam się podobały ^^
